Rok temu podpisano zgodę na nadanie statusu obszaru ochrony uzdrowiskowej terenowi byłego poligonu i części gminy Maków, natomiast w marcu tego roku uregulowano kwestie przewidziane w ustawie o lecznictwie uzdrowiskowym. Obecnie lokalne władze czekają na decyzję Rady Ministrów w sprawie nadania statusu obszaru ochrony uzdrowiskowej dla terenów obejmujących przyszłe osiedle Zdrojowe.
Minister Zdrowia pod koniec ub. roku potwierdził możliwość prowadzenia lecznictwa uzdrowiskowego na tym obszarze. W Skierniewicach może być prowadzona działalność związana z leczeniem chorób ortopedyczno-urazowych, reumatologicznych, a także schorzeń układu nerwowego, skóry i otyłości. Wartość całego przedsięwzięcia szacowana jest na około 160 mln złotych.
Skierniewiccy samorządowcy prowadzą już rozmowy z potencjalnym inwestorem z Austrii, który mógłby wybudować kompleks uzdrowiskowy na terenie byłego poligonu wojskowego.
- Rozmowy są na takim etapie, że nie mogę zdradzać szczegółów. Chodzi o inwestora, który ma już obiekty uzdrowiskowe w Austrii, Słowenii i w Czechach, a teraz myśli o Polsce – mówi Leszek Trębski, prezydent miasta. – Realizacja projektu trwałaby trzy-cztery lata od chwili podpisania umowy – dodaje.
Nie wszyscy wierzą w powodzenie projektu. Wśród części radnych opozycyjnych panuje przekonanie, że uzdrowisko w Skierniewicach to mrzonki. Podobnego zdania jest były prezydent miasta Włodzimierz Binder.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?