Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radni nie porozumieli się z mieszkańcami w sprawie planu zagospodarowania działek na osiedlu Zadębie

Sławomir Burzyński
Na placu powstanie obiekt z zakresu edukacji i nauki - przedszkole albo nawet szkoła
Na placu powstanie obiekt z zakresu edukacji i nauki - przedszkole albo nawet szkoła Sławomir Burzyński
Skierniewiccy radni nie porozumieli się w sprawie zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dwóch niezabudowanych działek przy kościele na osiedlu Zadębie. Radni twierdzą, że mieszkańcy nie chcą szkoły. Mieszkańcy mówią, że nikt ich o zdanie nie pytał

Radni mając wątpliwości, nie skonsultowali z mieszkańcami możliwych rozwiązań.

Obecnie działki przy kościele przeznaczone są na cele związane z obsługą zabudowy sakralnej, ale ich prywatni właściciele chcą to przeznaczenie zmienić, m.in. w celu umożliwienia budowy obiektów oświatowych. Mowa jest o przedszkolu, ale niektórzy radni wietrzą podstęp - chęć wybudowania nie przedszkola, a prywatnej szkoły. Dlatego na wniosek Danuty Nowakowskiej projekt uchwały został zdjęty z porządku obrad Rady Miejskiej.

Jednym z koronnych argumentów przeciw szkole jest bliskość domów jednorodzinnych, dla których szkoła byłaby bardzo uciążliwym sąsiedztwem.
- Mieszkańcy obawiają się tego sąsiedztwa - stwierdził radny Mariusz Dziuda i zaapelował do kolegów z rady, by nie zmieniali planu zagospodarowania przestrzennego bez zastanowienia: - Proszę radnych o wy-obrażenie sobie, że to za waszym płotem ktoś proponuje budowę szkoły...

Spytaliśmy wczoraj właścicieli domów przy ulicy Szarotek i Lipowej, czy rzeczywiście są przeciwni budowie szkoły na placu przy kościele (a więc na zapleczu swoich działek).
- Nikt mnie o to nie pytał - Sylwester Kaczor dziwi się, że jakikolwiek radny występował w jego imieniu. - Szkoła by mi nie przeszkadzała. Gdy w latach 80. minionego wieku kupowałem działkę, to już wtedy mówiło się, że obok ma być wybudowana szkoła i liczyliśmy się z taką sytuacją. Wybudowano jednak kościół.
Podobnego zdania jest Marianna Podwójci. - Tu miała być szkoła i jeśli mają ją zbudować, to ja i mój mąż nie jesteśmy przeciwni - mówi. Jak dodaje, nikt z radnych, ani z urzędu miasta nie zasięgał jej opinii w tej sprawie.

Z kolei Tadeusz Urbanek jeszcze się nie zastanawiał, czy szkoła mu może przeszkadzać - bo o całej sprawie dowiedział się od nas.
Do sprawy zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego na Zadębiu radni wrócą na następnej sesji. Czy w międzyczasie spróbują przeprowadzić konsultacje z najbardziej zainteresowanymi, w których imieniu się wypowiadali?
- Nie mam uprawnień, by takie konsultacje zarządzić. Na razie uchwała została zdjęta z porządku obrad i będziemy się zastanawiać - mówi Mariusz Dziuda, przewodniczący RM.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skierniewice.naszemiasto.pl Nasze Miasto