Jak podaje portal Spider's Web prokuratura zajęła 1,3 mld zł w Banku Spółdzielczym w Skierniewicach. Istnieje podejrzenie, że zajęte pieniądze mają związek z giełdą kryptowalut Bitfinex i kolumbijskimi kartelami narkotykowymi.
Giełda Bifinex nie ma dobrego wizerunku, jako że podejrzana jest o spekulacje cenami kryptowalut. A informacje o powiązaniach z Bankiem Spółdzielczym w Skierniewicach pojawiały się już w ubiegłym roku.
W piątek, 6 kwietnia, minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro poinformował o zajęciu 370 mln dolarów. Pieniądze te miały być powiązane z osobami, których nazwiska pojawiały się w Panama Papers, czyli w dokumentach z rajów podatkowych, udostępnionych po wycieku danych z kancelarii podatkowej i prawnej Mossack Fonseca z Panamy.
Śledczy podejrzewają również, że zajęte pieniądze mają związek ze spółkami – słupami „dużej zagranicznej giełdy kryptowalut”. Prowadzone postępowanie doprowadziło śledczych do „małego polskiego banku”. Z nieoficjalnych informacji, uzyskanych przez portal Spider's Web wynika, że chodziło właśnie o giełdę Bitfinex i Bank Spółdzielczy w Skierniewicach.
Polscy prokuratorzy nie postawili jeszcze nikomu żadnych zarzutów, zaś Centralne Biuro Śledcze współpracuje z Europolem i Interpolem.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?