Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lokalizacja pomnika upamiętniającego bitwę warszawską przyklepana przez radę miasta

Redakcja
Tak ma wyglądać pomnik Przed Bitwą Warszawską 1920
Tak ma wyglądać pomnik Przed Bitwą Warszawską 1920 Archiwum
Rada miasta podjęła uchwałę w sprawie lokalizacji na placu Dworcowym pomnika Przed Bitwą Warszawską 1920, upamiętniającego pomoc narodów Europy dla Polski walczącej z bolszewikami. Stowarzyszenie, które chce postawić pomnik, obawia się, że może nie zdążyć przed 15 sierpnia.

Na ostatniej, majowej sesji rady miasta podjęto uchwałę o lokalizacji pomnika Przed Bitwą Warszawską 1920. Stanie on w północnej części placu Dworcowego.

– Dobrze, że taka uchwała już zapadła, chociaż stało się to późno z naszego punktu widzenia, w związku z czym obawiamy się, że możemy nie zdążyć z przygotowaniami pomnika do 15 sierpnia, kiedy to będzie obchodzona setna rocznica bitwy warszawskiej. Mamy jednak nadzieję, że uda nam się zrealizować nasz plan, a przynajmniej ukończyć monument w tym roku – mówi Mariusz Marasek, prezes Stowarzyszenie Przed Bitwą Warszawską 1920, które jest inicjatorem budowy pomnika. – Zdajemy sobie jednocześnie sprawę, że epidemia spowolniła nieco prace instytucji, które muszą być zaangażowane w realizację tego przedsięwzięcia. Były też perturbacje z lokalizacją pomnika, więc to również zabrało nieco czasu.

Jest jeszcze do załatwienia kilku formalności, które są niezbędne, aby przystąpić do budowy.
– Dzisiaj podpisujemy umowę z władzami Skierniewic na lokalizację pomnika – mówił w środę Mariusz Marasek. – Mamy już złożone pismo do konserwatora zabytków i spodziewamy się, że odpowiedź będzie pozytywna, bo wstępnie konserwator zaakceptował lokalizację. Potrzebne będzie również pozwolenie Instytutu Pamięci Narodowej.
Stowarzyszenie wystąpiło do konserwatora zabytków o akceptację lokalizacji pomnika na placu dworcowym już kilka miesięcy temu, gdy pierwotnie się o nią ubiegało. Wątpliwości jednak co do tego projektu miało miasto, a zwłaszcza Miejska Komisja Urbanistyczno-Architektoniczna, której zdaniem sugerowana przez nią lokalizacja pomnika na skwerze Gajewskiego przed budynkiem starostwa powiatowego byłaby mniej kłopotliwa, ponieważ otwarta przestrzeń wokół tego skweru nie wymusza szczególnych wymogów zagospodarowania jego przestrzeni i dostosowania architektury pomnika do istniejącej, bo skwer jest pusty.

Ostatecznie jednak zapadła decyzja, że pomnik powstanie na placu Dworcowym.

– Prawdopodobnie ma to związek z faktem, że ktoś zgłosił wniosek, aby na miejsce zburzonego pomnika na skwerze Gajewskiego przywrócić figurę świętego Jana Nepomucena, która stała tam w okresie przedwojennym – przypuszcza Mariusz Marasek.

Jest już projekt pomnika, który w swej podstawowej formie ma zająć kwadrat o wymiarach 7x7 metrów i będzie przedstawiał cztery postaci – Józefa Piłsudskiego, Charles'a de Gaulle'a, Pala Telekiego i Symona Petlury wykonane z brązu w naturalnej wielkości. Otoczenie ma być wykonane z kostki granitowej.

Stowarzyszenie podejmuje już rozmowy ze sponsorami. Jak zapewnił Mariusz Marasek, kilka osób i podmiotów już zadeklarowało swój udział w przedsięwzięciu.

– Trudno w tej chwili mówić o kosztach, ale na pewno nie zmieścimy się w 100 tys. zł – zdradza prezes Marasek. – Myślę, że pomnik może kosztować nawet kilkaset tys. zł.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skierniewice.naszemiasto.pl Nasze Miasto