To zadanie wymagające nie lada poświęcenia. Wiedzą o tym wszyscy ci, którzy w swoim życiu przebiegli choć raz maratoński dystans.
Kiedy pierwszy raz Paweł Gwozdecki uporał się z maratonem? - Było to blisko 20 lat temu. Wystartowałem w Maratonie Warszawskim. Pamiętam, że na starcie stanęło około trzystu zawodników. Dziś bierze udział tysiące ochotników. To pokazuje, jak rozrasta się moda na bieganie - przyznaje Gwozdecki.
Stołeczna impreza znajduje się na liście biegów o maratońską Koronę Polski. Jednak do zdobycia osiągnięcia potrzebne jest ukończenie maratonów w Dębnie, Krakowie, Poznaniu i Wrocławiu. Limit czasowy na pokonanie pięciu maratonów wynosi dwa lata.
- W zeszłym roku wystartowałem w Dębnie i Wrocławiu - wylicza Paweł Gwozdecki. - W tym roku najpierw pobiegnę ulicami Krakowa. Wstępnie wpisałem się już na listę startową.
W dalszej kolejności skierniewiczanin odwiedzi Warszawę, a zwieńczeniem będzie bieg arteriami Poznania.
Efektem tych wysiłków będzie wielka satysfakcja, ale także dołączenie do elitarnej grupy zdobywców Korony Maratonów Polski. Obecnie na liście widnieje około 350 nazwisk ludzi z całej Polski, którzy dostąpili takiego zaszczytu. Wśród nich jest też skierniewiczanin Mariusz Jędrycha, zawodnik KB Trucht.
- Pewnego dnia zdałem sobie sprawę, że biorę udział w maratonach na całym świecie, a nie mam zrobionej polskiej korony, która jest przecież na wyciągnięcie ręki - mówi Gwozdecki.
Skierniewiczanin chce przystąpić do klubu Seven Continents Marathon. Członkostwo otrzymują biegacze, którzy ukończyli maratony na siedmiu kontynentach (wśród nich jest czterech Polaków). Gwozdeckiemu brakuje tylko biegu na Antarktydzie.
- Mam wielką nadzieję, że wystartuję w zimowym biegu na początku 2014 roku. Wszystko przesuwa się ze względu na ograniczoną liczbę miejsc w tej imprezie - mówi z pasją maratończyk.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?