Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zamiast obwodnicy miasto zbuduje drogę i most przez rzekę

Sławomir Burzyński
Gdy tylko się ociepli, fragment jezdni ulicy Armii Krajowej zostanie załatany destruktem
Gdy tylko się ociepli, fragment jezdni ulicy Armii Krajowej zostanie załatany destruktem Sławomir Burzyński
Fatalny stan nawierzchni ulicy Armii Krajowej. Wiosną rozpocznie się łatanie wyrw.

Kierowcy, narzekający na fatalny stan kilkusetmetrowego odcinka nawierzchni ulicy Armii Krajowej, muszą uzbroić się w cierpliwość. Natomiast ci, dla których jest to wygodny skrót, powinni wybierać inną drogę.
- Wożę rano dzieci do szkoły na Widoku i jadąc od strony osiedla Pod Borem, jest to dla mnie najwygodniejszy skrót. Każda inna droga oznacza dłuższą trasę, kluczenie po osiedlowych uliczkach lub stanie w korku - mówi matka ośmioletniej Julii.

Prowizoryczna nawierzchnia ulicy Armii Krajowej, na fragmencie pomiędzy ulicą Skłodowskiej a Działkową, trwa od lat. - Wszystko jest tam tymczasowe i nadaje się do przebudowy - przyznaje Stanisław Lipiec, naczelnik wydziału dróg i komunikacji Urzędu Miasta. Na początku wiosny zapowiada łatanie wyrw na najgorszym odcinku ulicy. - Droga jest z destruktu i do naprawy też trzeba wykorzystać destrukt. Z dostaniem go nie ma kłopotu, leży na placu i czeka na rozpoczęcie robót. Wszystko zależy od pogody i gdy tylko się ociepli, naprawimy ten fragment jezdni Armii Krajowej - zapowiada. Naczelnik radzi przy tym, żeby raczej omijać ten odcinek ulicy.

Miasto nie inwestuje w nową nawierzchnię, bo od lat trwają przymiarki do wytyczenia na tym odcinku innej drogi. Obecnie bieg ulicy jest kuriozalny: składa się z dwóch niezależnych odcinków. Dłuższy biegnie skrajem osiedla Widok i łączy ulicę Łowicką z ulicą Nowobielańską. Krótszy to droga gruntowa pomiędzy ulicami Działkową i Skłodowskiej, wysypana asfaltowym destruktem. Nowy odcinek, projektowany obecnie w Miejskiej Pracowni Urbanistycznej, połączy oba fragmenty w jedną długą ulicę Armii Krajowej.

Kiedy mieszkańcy tej części Skierniewic pojadą nową drogą?
- Myślę, że przebicie nowej ulicy nastąpi w przyszłym roku - uważa prezydent Trębski. - Natomiast w tym roku przebudujemy odcinek ulicy Armii Krajowej pomiędzy Łowicką a Nowobielańską. Rozpoczęcie prac to kwestia tygodni.

Z przebudową tego odcinka wiąże się też inne zadanie: budowa nowej drogi na przedłużeniu Armii Krajowej, od ul. Łowickiej do Waryńskiego, z mostem przez rzekę. Inwestycja rozpocznie się prawdopodobnie w drugiej połowie roku i jest rozłożona na 2 lata. W tegorocznym budżecie miasta jest na to 5,5 mln zł.
Obecnie na zlecenie ratusza aktualizowana jest dokumentacja projektowa, która powstała kilka lat temu na potrzeby budowy obwodnicy zachodniej. Gdy władze Skierniewic ją planowały, liczyły na dofinansowanie z zewnątrz. Nic z tego nie wyszło i w tej sytuacji zamiast obwodnicy, za własne pieniądze będą realizowane jedynie fragmenty tamtego projektu.

Aktualizacja obejmuje rezygnację z ronda na skrzyżowaniu ulic Łowickiej z Armii Krajowej.
- Rezygnujemy też z chodnika, zostawiając ciąg pieszo-rowerowy po jednej stronie nowej ulicy. Będzie też mniejsza podbudowa drogi o wytrzymałości 10 ton na oś pojazdu, zamiast 11,5 tony wymaganych na obwodnicach - wyjaśnia Lipiec.

Nowa droga z mostem otworzy drugie połączenie osiedla Widok z resztą miasta. Obecnie jest tylko wiadukt nad torami kolejowymi.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skierniewice.naszemiasto.pl Nasze Miasto