W sobotnie popołudnie w Wysokienicach (gmina Głuchów) przez wieś niosły się kolędy, pastorałki i przyśpiewki towarzyszące chodzeniu z gwiazdą. Grupa pasjonatów tradycji w styczniowy, mroźny dzień zdecydowała się ożywić zwyczaj chodzenia z turoniem odwiedzając kolejne domy.
- W Wysokienicach przygotowaliśmy pochód kolędniczy na zakończenie tegorocznego kolędniczego sezonu – mówi Samuel Szadkowski z łódzkiej fundacji Po Staremu. - Zaprosiliśmy koło gospodyń, zaprosiliśmy młodzież stąd właśnie do tego, by tak jak to było przed laty kontynuować naszą piękną, polską tradycję kolędowania. Nasza fundacja zajmuje się wspieraniem kultury tradycyjnej, zwłaszcza muzycznej. Działamy głównie na terenie Łodzi, ale jak widać organizujemy również wiele inicjatyw na terenie województwa. Wykonujemy różne zawody, natomiast to, co nas łączy to zamiłowanie do muzyki tradycyjnej.
Na dobry rok
Obrzęd kolędowania, czyli odwiedzanie poszczególnych gospodarstw przez grupę przebierańców z życzeniami pomyślności w nowym roku był niegdyś w różnych swych odmianach praktykowany w całej Polsce. Wizyta kolędników miała zapewnić urodzaj i dobrobyt.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?