Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Woda podtopiła nowy blok komunalny przy Sobieskiego

Jolanta Sobczyńska
W poniedziałek wokół nowego bloku robione było odwodnienie
W poniedziałek wokół nowego bloku robione było odwodnienie fot. Jolanta Sobczyńska
W sobotę, 16 października, 68 rodzin ma dostać klucze do mieszkań w nowym bloku komunalnym przy ulicy Sobieskiego. Czy ta data jest realna?

Jeszcze kilka dni temu w piwnicy stała woda, a odwodnienie budynku jest dopiero tworzone.

Pikanterii sprawie dodaje fakt, że komisja, która miała akceptować nazwiska przyszłych lokatorów, nie zrobiła tego, bo w ogóle nie została zwołana.

W Skierniewicach na mieszkanie komunalne czeka każdego roku około 250 osób. Z tzw. odzysku, czyli np. po osobach zmarłych, jest rocznie niespełna 20 lokali. Nowy blok komunalny oraz bursa szkolna adaptowana na mieszkania rozwiąże problem lokalowy stu rodzin. Nic więc dziwnego, że inwestycja ta jest bardzo oczekiwana przez skierniewiczan.

Blok przy ulicy Sobieskiego kosztował ponad 7,6 mln zł. Na 3.200 mkw. powierzchni, na czterech poziomach, powstało 68 mieszkań, w tym dwa na parterze, dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych. Blok jest podpiwniczony i wyposażony w media. Uzyskał już dopuszczenie do użytkowania, a 16 października z rąk prezydenta miasta rodziny mają dostać klucze.

Tymczasem pojawia się pytanie, czy uroczystość się odbędzie, bo wokół bloku właśnie jest budowane odwodnienie.

- Niedawno w piwnicach stała woda, a tę chłonęły ściany budynku - mówi nam osoba, która widziała piwnicę.

Krzysztof Tułacz, prezes Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej w Skierniewicach, który będzie administrował blokiem, potwierdza, że są problemy z od-wodnieniem. - Teraz jest już sucho w piwnicach - zapewnia. - Ale rzeczywiście, przez jakiś czas posadzki w piwnicy były mokre. Tam jest podmokły teren. A w tym roku poziom wód podniósł się o blisko trzy metry w górę. W sąsiednim bloku po większym deszczu mieliśmy wodę w kotłowni.

Władze miasta również potwierdzają, że w piwnicy nowego bloku pojawiła się woda.

- Projekt budynku nie przewidywał odwodnienia, dlatego zlecono wykonanie drenażu poza inwestycją - mówi Anna Wolińska, rzecznik prasowy UM. - Jest to koszt ok. 50 tys. zł.

Czy firma zdąży wykonać odwodnienie do soboty i klucze trafią do mieszkańców?

- Musi zdążyć - odpowiada Wiesława Balcerska, doradca prezydenta miasta.

Do ZGM przychodzą już osoby, by podpisać umowy najmu na mieszkania przy ul. Sobieskiego. - W sobotę wszystkie rodziny powinny dostać klucze do nowych mieszkań - twierdzi Krzysztof Tułacz.

- Klucze? Jak to możliwe? - pyta Filip Urbanek, radny miejski, członek komisji mieszkaniowej. - A kto opiniował listę lokatorów? Jak się okazuje, 7 lipca odbyło się ostatnie posiedzenie komisji mieszkaniowej. Na niej padły pierwsze nazwiska osób, które miałyby dostać mieszkania. Ale miała być zwołana specjalna komisja, która zaakceptowałaby całą listę ponad 60 lokatorów przy ulicy Sobieskiego. Nie było jednak takiej komisji! - Cóż, w końcu to pan prezydent podejmuje ostateczną decyzję o przyznaniu mieszkań - stwierdza Urbanek. Widać, nie potrzebował naszej opinii...

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skierniewice.naszemiasto.pl Nasze Miasto