Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tajemnica licznika forda

Sławomir Burzyński
Ratuszowy passat to już historia, teraz czas na sprzedaż forda
Ratuszowy passat to już historia, teraz czas na sprzedaż forda Sławomir Burzyński
Po ewentualnej sprzedaży wysłużonego pojazdu - zainteresowanych na razie brak, choć już raz obniżono cenę - ratusz nie planuje nowych zakupów

Skierniewicki ratusz sprzedaje - jak na razie bez powodzenia - stary samochód służbowy wykorzystywany przez prezydenta miasta. Ratusz opublikował już drugie ogłoszenie, ale chętnego na razie brak.

Pierwszy przetarg z ceną wywoławczą 14 tys. zł nie wzbudził zainteresowania, prawdopodobnie ze względu na duży przebieg forda mon-deo z 2004 roku. - Nawet jednego telefonu nie było - mówi Arkadiusz Binek, naczelnik wydziału organizacyjnego ratusza.
Zastanowiła nas istotna rozbieżność na temat przebiegu sprzedawanego samochodu.
Według ogłoszenia opublikowanego na stronie internetowej urzędu, ford mondeo przejechał 248.000 km. Ale wiosną tego roku, w roz-mowie z dziennikarzem prezydent Skierniewic powiedział: "Ford ma na liczniku ponad 300 tysięcy kilometrów i coraz częściej zawodzi". Tej wypowiedzi prezydenta urząd miasta nigdy nie zdementował.

Czy ktoś cofnął licznik?
- Gwarantuję, że licznik forda na pewno nie był ruszany. Nie pozwoliłbym na taki numer - zapewnia Arkadiusz Binek. - Musiało powstać jakieś przekłamanie i prezydent dostał złą informację na temat liczby przejechanych kilometrów - przypuszcza naczelnik.

Obecnie cenę wywoławczą samochodu obniżono o 2 tysiące i ratusz czeka na oferty. Po ewentualnej sprzedaży wysłużonego pojazdu, ratusz nie planuje nowych zakupów. "Na stanie" urzędu jest jeszcze świetnie wyposażona skoda superb (ma przejechane około 60.000 km), która w 2009 roku kosztowała prawie 120 tysięcy złotych i zastąpiła bardzo wysłużonego srebrnego passata (300.000 km). Z kolei wiosną tego roku za około 170 tysięcy miasto kupiło mercedesa viano. Siedmioosobowy bus na razie częściej stoi niż jeździ (według urzędników, w tym miesiącu był wykorzystywany zaledwie dwukrotnie), ale to się zmieni. - Bus używany jest rzadko, bo mamy jeszcze mondeo - tłumaczy Arkadiusz Binek.
Podkreśla przy tym, że mercedes jest w bieżącym utrzymaniu tańszy od starego forda.

Brak planowanych zakupów ma dodatkową zaletę: urzędnicy nie będą się musieli głowić nad przygotowaniem specyfikacji przetargowej. Jak miało to miejsce w 2009 roku, gdy kupno nowego samochodu wywołało niemałą burzę - bo specyfikacja przetargowa nieodparcie sprawiała wrażenie pisanej z katalogiem firmy Skoda w ręku. Gdy porównywaliśmy wtedy wymagania urzędu z rynkowymi ofertami, określone przez UM parametry spełniała tylko skoda superb. Nasze podejrzenia potwierdzili również dilerzy samochodowi w regionie.

Urząd miasta zaprzeczył jednak, że przetarg przygotowano pod ofertę salonu sprzedaży Skody.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skierniewice.naszemiasto.pl Nasze Miasto