Trzecie spotkanie z cyklu „Spacerkiem po Skierniewicach” rozpoczęło się przy bramie parkowej przy ulicy Sienkiewicza. Czesław Główka, przewodnik i członek Polskiego Towarzystwa Turystyczno- Krajoznawczego opowiedział uczestnikom spaceru o roli parku i ulicy Sienkiewicza, jakie pełniły w dawnych latach.
– Był to główna ulica tętniąca życiem, ponieważ wiodła od rynku do dworca kolejowego - mówi Czesław Główka, członek PTTK. – A w parku czas w niedzielne popołudnia spędzały całe rodziny z dziećmi.
Następnie uczestnicy spaceru udali się do willi Aleksandria. Jest to obecnie budynek należący do instytutu kwiaciarstwa. Ze względu na prowadzone tam prace naukowo - badawcze zwiedzający nie mają częstych okazji do wizyt w willi.
– Willa Aleksandria nazwana również pałacykiem Sabadiany pochodzi z 1841 roku - mówi Czesław Główka.
Następnie uczestnicy usłyszeli wiele ciekawostek związanych z osobami zamieszkującymi willę. Potem pracownik instytutu oprowadził gości po ogrodach, gdzie mieszkańcy podziwiali piękną odmianę olbrzymich hortensji.
Zadowolony z przebiegu sobotniego spaceru był członek zarządu Towarzystwa Przyjaciół Skierniewic Zbigniew Matysek, który jest pomysłodawcą cyklu spacery po mieście.
– To trzecie nasze spotkanie i ciesze się, że zainteresowanych z każdym spacerem przybywa - mówi Zbigniew Matysek.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
