W Rawie Mazowieckiej odbyła się miejska Wigilia dla mieszkańców

Namiot rozstawiony na głównym placu Rawy Mazowieckiej nie był w stanie pomieścić wszystkich chcących wziąć udział w miejskiej Wigilii.

– To piękna tradycja, że miasto organizuje Wigilię dla mieszkańców – mówi pani Krystyna uczestnicząca w miejskim spotkaniu. – Najważniejsze jest to, że można się spotkać, złożyć sobie życzenia i podzielić opłatkiem. Dla osób samotnych, to naprawdę wiele znaczy.

Choć dzisiejsze miejskie spotkanie wigilijne było trzecim tego typu wydarzeniem w Rawie, to liczba uczestników świadczy o tym, że mieszkańcy czują potrzebę bycia razem w tym świątecznym okresie.

– Tradycję miejskich Wigilii rozpoczęliśmy w 2019 roku, też w namiocie przed Miejskim Domem Kultury – wspomina Piotr Irla, burmistrz Rawy Mazowieckiej. – Kolejne lata, to niestety była pandemia więc ograniczyliśmy się do paczek wydawanych mieszkańcom. Po pandemii wróciliśmy do tej formuły spotkań w namiocie i z roku na rok coraz lepiej to rozwijamy, coraz więcej mieszkańców przychodzi na tę naszą miejską Wigilię.

Wydarzenie w namiocie rozstawionym na Placu Piłsudskiego rozpoczęło się życzeniami i wspólnym opłatkiem. Następnie każdy z obecnych mógł skorzystać z poczęstunku. Serwowano, między innymi, pierogi z barszczem, bigos, sałatki i ciasta. Ze sceny zaś kolejni miejscowi artyści zachęcali do wspólnego kolędowania.

- Nie sposób wszystkich zaangażowanych wymienić, ale naprawdę warto podziękować rawskim przedsiębiorcom, gastronomom, którzy prowadzą tego typu działalność, Rawsko-Bialskiej Spółdzielni Socjalnej, ale także oczywiście pracownikom Urzędu Miasta i jednostek podległych, między innymi Miejskiemu Domowi Kultury. Osób zaangażowanych w przygotowanie tego spotkania było bardzo, bardzo dużo - dodaje burmistrz Irla.