To finał sprawy, która ciągnie się od 2016 roku, a dotyczyła wpisów w Internecie. Prezydenta Skierniewic zbulwersował wpis na jednym z profili na Facebooku, gdzie jego dawny rywal w walce o fotel prezydencki dopytywał o „ustawiony przetarg” na działkę przy ul. Łowickiej.
Zdaniem Leszka Trębskiego warunki przetargu były tak skonstruowane, że kupić działkę mogli tylko konkretni nabywcy, „w sposób skandaliczny” zaniżona miała być również cena. Leszek Trębski pytał również publicznie na Facebooku, czy to przypadek, że „nabywcami zostali teściowie założycielki skierniewickiego Klubu Mamy, grupy wyróżniającej się w atakowaniu mnie w trakcie kampanii wyborczej? Czy to kolejna spłata Krzysztofa Jażdżyka za poparcie w kampanii?”
Ostatecznie sąd wymierzył oskarżonemu Leszkowi Trębskiemu karę grzywny w wysokości 7 tys. zł, 1.452 zł tytułem zwrotu kosztów procesu oraz 700 zł na rzecz Skarbu Państwa.
Leszek Trębski odwołał się, ale sąd II instancji podtrzymał wyrok sądu I instancji. Nie pomogła również kasacja - sąd karny uznał Leszka Trębskiego winnym pomówienia Krzysztofa Jażdżyka.
Prezydent Krzysztof Jażdżyk postanowił kontynuować sprawę i wniósł pozew cywilny o przeprosiny i zadośćuczynienie pieniężne na rzecz Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej Dom w Skierniewicach.
W środę, 6 czerwca doszło w sądzie w Łodzi do ugody, zgodnie z którą Leszek Trębski musi przeprosić Krzysztofa Jażdżyka na stronach tygodnika „ITS”, nie usuwać przez okres minimum półtora roku oświadczenia o konkretnej treści na swoim profilu na FB i zapłacić na rzecz Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej Dom 2,5 tys. złotych.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
STUDIO EURO 2024 ODC. 6
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?