- Później dostaniemy druk do płacenia, na którym będzie widniała kwota, która uzbierała się przez pół roku - przewidują mieszkańcy. - Skąd weźmiemy pieniądze, żeby to wszystko naraz opłacić? - skarżą się.
Firma Veolia przyznaje, że miała kłopoty z rozsyłaniem druków.
- Poczta nie chciała przyjąć naszych druków do konfekcjonowania i rozsyłania do klientów, ale znaleźliśmy firmę, która podjęła się tego zadania. Mamy nadzieję, że nie będzie już takich problemów. Wszystko wskazuje na to, że do końca maja druki dotrą do mieszkańców - zapewnia Grzegorz Krosina, zastępca dyrektora tomaszowskiego oddziału firmy.
Czytaj także:Firma odbierająca śmieci w gminie Kowiesy nie przyjmuje przygotowanych worków
Nie tylko brak druków denerwuje mieszkańców. - Płacę rachunki regularnie, a potem przychodzą monity, że faktura jest niezapłacona. Z tego, co wiem, taki problem ma więcej ludzi, od których ta firma odbiera śmieci - mówi mieszkaniec Kowies.
W tym przypadku - zdaniem dyrektora Krosiny - ludzie sami są sobie winni.
- Miały miejsce takie zdarzenia, ale to nie wynika z tego, że gdzieś te pieniądze znikają. Ludzie gubią rachunki, a potem spisują od sąsiadów numer konta, na który wpłacają pieniądze. Tymczasem każdy ma swoje indywidualne konto i dlatego jedni mają niedopłaty, a inni nadpłaty - tłumaczy.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?