Janusz Czaporowski, mieszkaniec bloku spółdzielni Standard, zaskarżył do Sądu Okręgowego w Łodzi jedną z uchwał, podjętych 16 czerwca 2011 roku podczas walnego zgromadzenia członków. Uchwała miała rozwiązać problem pokrycia straty spółdzielni za 2010 rok, wynoszącej 75.789,04 zł. Przewidywała, że część straty - ponad 52 tys. zł - zostanie pokryta z tak zwanego funduszu zasobowego, zaś reszta (ponad 23 tys. zł) z funduszu remontowego. Sęk w tym, że do pokrycia strat zarząd spółdzielni wykorzystał jedynie fundusz remontowy trzech nieruchomości, należących do spółdzielni, w tym bloku, którego mieszkańcem jest Janusz Czaporowski. - Jest to niezgodne z zasadami życia społecznego - uzasadniał pozew Janusz Czaporowski.
Sąd oddalił powództwo w grudniu 2011 roku, obciążając Czaporowskiego kosztami sądowymi.
W styczniu 2012 roku mieszkaniec zaskarżył wyrok do Sądu Apelacyjnego w Łodzi. Wyrok był korzystny dla Czaporowskiego - sąd uchylił uchwałę walnego zgromadzenia w części określającej sposób pokrycia straty. Zasądził też na rzecz Czapo-rowskiego od spółdzielni kwotę 200 zł tytułem zwrotu kosztów sądowych. -
Wykonamy wyrok sądu w ten sposób, że odwrócimy zapisy księgowe - zapewnia Henryka Mrówka, członek zarządu spółdzielni Standard. - Część środków, pobrana na pokrycie strat z funduszu remontowego, wróci do tego funduszu, a cała strata zostanie pokryta z funduszu zasobowego.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?