Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kiedy Cezet-Bis położy nawierzchnię na Niepodległości

Sławomir Burzyński
Budowa kanalizacji została zakończona. Teraz czas na drogowców - na razie ich nie widać
Budowa kanalizacji została zakończona. Teraz czas na drogowców - na razie ich nie widać fot. Sławomir Burzyński
We wtorek, jak poinformowało biuro prasowe skierniewickiego ratusza, nastąpiło przekazanie placu budowy firmie drogowej Cezet-Bis, która w czwartek rozpocznie budowę nowej nawierzchni na odcinku ulicy Niepodległości. Na razie na zamkniętej ulicy wieje pustką. Firma ze Starachowic znana jest w Skierniewicach z tego, że musi naprawiać prawie wszystkie wykonane przez siebie inwestycje.

Mieszkańców miasta irytuje to, bo widzą, jak zrywany jest dopiero co położony asfalt. Wszystko dlatego, że od października ubiegłego roku Cezet-Bis ze Starachowic nie może zakończyć kilku drogowych inwestycji, ponieważ ze względu na złą jakość użytej masy bitumicznej (firma posiada w pobliżu Skierniewic własną wytwórnię tej masy), ratuszowi urzędnicy nie zgodzili się na dokonanie odbioru technicznego.

- Wykonawca na własny koszt musi usunąć warstwę asfaltu i położyć nową -Stanisław Lipiec, naczelnik wydziału dróg i komunikacji UM podkreśla, że te poprawki nie kosztują miasta ani złotówki.

Tymczasem w maju firma ze Starachowic wzięła udział w kolejnym przetargu, ogłoszonym przez ratusz - na remont nawierzchni ulicy Niepodległości, jednej z newralgicznych tras przelotowych miasta. W przetargu wpłynęły oferty od trzech podmiotów - konsorcjum, w skład którego wchodzi Cezet-Bis, firmy Mirbud oraz firmy Strabag - i wygrała pierwsza z nich, oferując najniższą cenę.

Jednak tym razem w ratuszu zapowiadają, że nie będzie partaczenia robót i przekraczania terminów.

- Od 11 maja działa nowelizacja Prawa zamówień publicznych i rozwiązać umowę z nierzetelnym wykonawcą jest teraz łatwiej. Na przykład w sytuacji, gdy ten nie dotrzymuje harmonogramu robót czy wręcz w ciągu siedmiu dni od podpisania umowy nie przekaże tego harmonogramu do zatwierdzenia - wylicza naczelnik Lipiec. - W efekcie następuje rozwiązanie umowy z winy wykonawcy, a wtedy jest on wyłączony z przetargów na trzy lata. To bardzo bolesny zapis dla takich nierzetelnych firm - uważa naczelnik.

Umowa z Cezet-Bis opiewa na 4 mln zł brutto. Roboty polegają na położeniu masy bitumicznej, której grubość łącznie z podbudową wyniesie 30 cm. W pierwszym etapie prace obejmą odcinek od skrzyżowania z ul. Batorego do ul. Kilińskiego, a całość zakończy się na wysokości ul. Cichej. Firma ma na to cztery miesiące.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skierniewice.naszemiasto.pl Nasze Miasto