Czy na zalewie Tatar będzie czynne kąpielisko strzeżone

Rawa Mazowiecka od kilku lat boryka się z problemem braku ratowników. W tym roku jest on jednak zdecydowanie poważniejszy. Choćby w obliczu dobiegającej końca budowy basenu. Przecież pływalnia bez ratowników nie może funkcjonować.

- Faktem jest, że brakuje nam ludzi do zapewnienia ochrony na kąpielisku strzeżonym. Szukamy wykwalifikowanych ratowników - mówi Tadeusz Kotusiński. - W najgorszym razie na zalewie Tatar będzie czynna jedynie wypożyczalnia sprzętu [od 23 czerwca - przyp. red.]. Kąpać się będzie można, ale na własne ryzyko.

Kąpielisko strzeżone na zalewie Zadębie w Skierniewicach zacznie działać w sobotę, 18 czerwca. Bernard Motylewski, szef tamtejszego WOPR, twierdzi, że nie ma problemów ze znalezieniem ludzi do pracy.

- W okresie letnim zarówno na basenie, jak i na pływalni będzie pełna obsada ratowników - mówi. - Z problemem braku kadr borykaliśmy się pięć lat temu. Stworzyliśmy jednak system i obecnie mamy bardzo wykwalifikowanych specjalistów. Mamy też do dyspozycji nowoczesny sprzęt: dwie łodzie motorowe oraz skuter.

Kąpieliskiem na zalewie zarządza Pływalnia Miejska w Skierniewicach. - Sezon letni na Zadębiu rozpocznie Zalewaya, czyli wielki festyn połączony z pokazami bezpiecznego przebywania nad wodą oraz spotkaniem z mistrzem świata w kulturystyce Piotrem Głuchowskim - mówi Tomasz Przybysz, prezes pływalni. - Ponadto będzie konkurs didżejów i wiele innych atrakcji. Tego lata na Zadębiu będzie się wiele działo - obiecuje.

Również na Tatarze w Rawie Mazowieckiej szykowanych jest moc atrakcji. Choćby lipcowe mistrzostwa Polski w triatlonie połączone z piknikiem rodzinnym i zawodami strongmenów. Do Rawy przyjedzie m.in. Mariusz Pudzianowski.

Zbigniew Kuczyński, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Łowiczu, zapewnia, że w te wakacje basen miejski będzie czynny bez większych przerw. Przez lata bywało tak, że przerwa konserwacyjna planowana była właśnie na wakacje.

- Mam nadzieję, że z pracami konserwacyjnymi wyrobimy się do końca czerwca - mówi dyrektor Kuczyński. - Basen będzie jednak otwierany później, bo nie od godziny 8, jak obecnie, a od południa.

Jak co roku wiele osób będzie zapewne także szukać ochłody w zalanej żwirowni w podłowickiej Guźni.