Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zarzuty za śmierć dziecka

Agnieszka Kubik
20-latka z gminy Godzianów (powiat skierniewicki), która usłyszała zarzuty zabójstwa nowo narodzonego dziecka, została przewieziona ze Skierniewic do szpitala więziennego.

Prokuratura postawiła także zarzuty jej 55-letniej matce, babci noworodka oraz 22-letniej siostrze. W obu przypadkach zarzuty dotyczą nieumyślnego spowodowania śmierci dziecka. Kobiety zostały aresztowane na trzy miesiące. - Z uwagi na obawę matactwa - uzasadnia Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi. 


Ojciec 20-latki oraz jej chłopak, ojciec noworodka, po przesłuchaniu zostali zwolnieni do domów. Zdaniem śledczych, nie było podstaw do ich zatrzymania.


Do tragedii doszło na początku tego tygodnia, gdy do skierniewickiego szpitala trafiła 20-letnia mieszkanka wsi pod Godzianowem. Miała silny krwotok, który okazał się komplikacją poporodową. Dziewczyna nie potrafiła wytłumaczyć, gdzie jest dziecko. Po przeszukaniu jej rodzinnego domu policja znalazła na strychu martwego nowo narodzonego chłopczyka. 
Z opinii biegłych wynika, że dziecko, tuż po urodzeniu, jeszcze żyło. - Noworodek miał rozległe uszkodzenia mózgowo-rdzeniowe - dodaje Krzysztof Kopania. - Dopiero śledztwo wyjaśni, jak do nich doszło. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że dziewczyna ukrywała ciążę. 


Prokuratura podkreśla, że kwalifikacja zarzutów może być jeszcze zmieniona.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skierniewice.naszemiasto.pl Nasze Miasto