Oboje przyznali się do zarzucanych im czynów, kobieta złożyła wyjaśnienia, natomiast mężczyzna, któremu grozi dożywocie, odmówił ich składania. – Kobieta była świadoma faktu, że działając wspólnie z konkubentem dochodzi do pozbawienia życia dziecka – mówi Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi. – Biegli ustalili również wstępnie, że powodem jego śmierci nie był uraz okołoporodowy, ale mechaniczny. Narzędziem zbrodni były nożyczki.
Dzisiaj (poniedziałek 27 października) ma miejsce sekcja zwłok dziecka. We wtorek kobieta ma być przewieziona ze szpitala do zakładu karnego.
Wiadomo, że to drugie dziecko kobiety. Pierwsze znajduje się w rodzinie zastępczej.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?