Zalew Tatar w Rawie może przebić atrakcyjnością zalew Zadębie w Skierniewicach ZDJĘCIA

Zalew Tatar w Rawie może zwiększyć się dwukrotnie

Podczas pierwszego z cyklu spotkań burmistrza Piotra Irli z mieszkańcami Rawy Mazowieckiej wypłynął temat połączenia dwóch zbiorników wodnych rawskiego zalewu w jeden. Okazało się bowiem, że prace nad projektem tego przedsięwzięcia są mocno zaawansowane i nie wszystkim przypadł on do gustu.

– Były dwie osoby na spotkaniu, które miały inne wizje zalewu po połączeniu obydwu zbiorników w jeden – tłumaczy burmistrz Piotr Irla. – Projekt przewiduje, że w miejsce spiętrzenia powstanie wyspa, po obydwu stronach której będzie biegł szlak wodny. Padło pytanie, czy wyspa będzie połączona z brzegami zalewu. Otóż nie będzie i wówczas padł zarzut, że ścieżka wokół zalewu znacznie się wydłuży i starszym ludziom, którzy do tej pory mogli spacerem obejść całą trasę wokół zalewu, będzie trudno tego dokonać po połączeniu, ponieważ ścieżka znacznie się wydłuży.

Obecnie ścieżka pieszo-rowerowa wokół zbiornika Tatar liczy sobie prawie 4 km długości. Po połączeniu zbiornika Dolna ze zbiornikiem Tatar ścieżka ta wydłużyłaby się do prawie 8 km.
Projekt przewiduje również, że obydwa brzegi zalewu zostaną połączone mostem, przez który będzie biec ścieżka pieszo-rowerowa oraz droga serwisowa, nie dopuszczona jednak do ruchu publicznego. Jak podkreśla burmistrz Irla, będzie ona służyć do napraw, remontów i porządkowania istniejącej infrastruktury.

Projekt jest już gotowy w 90 proc. To wystarczy, aby starać się o pozwolenie na budowę i wszcząć postępowanie środowiskowe.

– Jeśli w postępowaniu środowiskowym pojawią się zalecenia, które trzeba będzie uwzględnić w projekcie będziemy chcieli zmieścić je w tych brakujących 10 procentach projektu – podkreśla burmistrz Piotr Irla. – Pozwolenie na budowę możemy uzyskać dość szybko, nieco dłużej potrwa natomiast postępowanie środowiskowe.

Na połączenie zalewu Tatar z drugim zbiornikiem trzeba jeszcze czekać

Ale gdyby nawet postępowanie środowiskowe poszło w miarę gładko, miasto nie jest przygotowane finansowo na realizację tej inwestycji. Szacuje się bowiem, że jej koszt wyniesie około 25 mln zł. To zdecydowanie za dużo, jak na możliwości budżetu Rawy, zwłaszcza że miasto realizuje w tej chwili ogromną inwestycję związaną z rewitalizacją centralnej części miasta. Trzeba będzie zatem postarać się o dofinansowanie.

– Jeśli nawet udałoby nam się załatwić wszystkie formalności i uzgodnienia w miarę krótkim czasie, to i tak nie podejmiemy inwestycji od razu – mówi burmistrz. – Musimy najpierw postarać się o źródła finansowania, które pozwoliłyby nam w miarę bezboleśnie zrealizować to zadanie.
To znaczy, że jest to inwestycje na kilka następnych lat.

Burmistrz Irla liczy, że po zakończeniu tego zadania, zalew Tatar stanie się najatrakcyjniejszym tego rodzaju obiektem w regionie. Ma nadzieję, że na zwiększonym zalewie pojawią się nawet warunki do korzystania z żaglówek. Powstanie wydłużona ścieżka pieszo-rowerowa z o nowym oświetleniem i nową infrastrukturą wodno-rekreacyjną.