Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Winna Góra: Śmiertelnie poparzony w płonącej trawie

burz
Archiwum NaszeMiasto.pl
Pięćdziesięciosześcioletni mieszkaniec Winnej Góry zmarł, poparzony podczas gaszenia płonącej łąki.

Według świadków, mężczyzna szedł z kolegą ze sklepu. Widząc palącą się łąkę, 56-latek zaczął rozdeptywać ogień butami. Jego kolegę odciągnięto od pożaru. Obaj byli pijani. Mężczyźnie nie udało się zgasić trawy. Zapaliły się jego spodnie, a potem kurtka. W gęstym dymie upadł.

- Z ogrodowym wężem podbiegł gasić pożar mieszkający w pobliży aspirant z naszej komendy policji - mówi Artur Bisingier, rzecznik KMP w Skierniewicach. - I zobaczył leżącego w pogorzelisku człowieka. Ze względu na to, że ranny miał poparzone prawie 60 procent powierzchni ciała, śmigłowcem został przetransportowany do specjalistycznego szpitala, gdzie zmarł.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skierniewice.naszemiasto.pl Nasze Miasto