Pierwsza dama skierniewickiej turystyki rowerowej
To właśnie pani Wanda jest spirytus movens (czyli duchem poruszającym, lub też – skoro cała rzecz obraca się wokół kół roweru – powiedzielibyśmy nakręcającym) doskonale znanych skierniewiczanom imprez jak Wiosenny Rajd Rowerowy „KONWALIA”, Rodzinny Rajd Rowerowy, czy też jesienny Rajd Pieczonego Ziemniaka, którego XIX edycja miała miejsce w niedzielę, 10 października.
– Rower był obecny w moim życiu odkąd pamiętam – mówi Wanda Gozdowska. – Najpierw kręciliśmy się wokół domu, potem przyszły pierwsze dłuższe trasy, gdy przy sprzyjającej pogodzie zdarzało mi się dojeżdżać 18 kilometrów do liceum. Wyruszałam o 6 by na 8 być w szkole. No i wreszcie, w 1972 roku podjęłam pracę jako listonosz. Od tej pory, można powiedzieć, związałam się rowerem na dobre.
Jeszcze "wykręca setkę" jednego dnia
Pani Wanda dodaje, że przy obecnym stanie zdrowia już tylko rower pozwala jej na uprawianie turystyki. I to bardzo intensywne, gdyż w lipcu tego roku wraz z przyjaciółmi w ciągu jednego dnia pokonali dystans o długości 102 kilometrów!
Za trzy tygodnie kończy się skierniewicki sezon rowerowy
Tegoroczny sezon rajdów rowerowych powoli się kończy. Oficjalnym zakończeniem będzie połączony z Niepodległościowym Spływem Kajakowym rajd do miejsc pamięci zaplanowany na 11 listopada.
– Serdecznie zapraszamy – mówi Wanda Gozdowska. - I tylko, żeby wszyscy pamiętali o kaskach, bo na rowerze bezpieczeństwo jest najważniejsze.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?