Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Święto Zmarłych 2020. Cmentarz w Skierniewicach, którego prawie nikt nie odwiedza [ZDJĘCIA]

Redakcja
Rządowy nakaz zamknięcia cmentarzy nie objął jednej skierniewickiej nekropolii, a mianowicie cmentarza „Strzelba”. Tu jednak mało kto zagląda, może z wyłączeniem pasjonatów historii i nielicznych członków rodzin. Niektóre groby przegrywają walkę z czasem.

Stary cmentarz w Skierniewicach

Cmentarz „Strzelba” przy ulicy Strobowskiej w Skierniewicach powstał pod koniec XIX wieku, a różne źródła różnie tłumaczą tę zagadkową nazwę. Jedna z wersji podaje, że nazwa pochodzi od chowanych tam samobójców. Z czasem nekropolia zamieniła się na cmentarz wielowyznaniowy, a w czasie II wojny światowej i zaraz po niej, umiejscowiono tam mogiły żołnierskie, a także osób zamordowanych przez Niemców.

Cmentarz w Skierniewicach już prawie zapomniany

Widok, jaki dziś przedstawia ów cmentarz nie napawa optymizmem. Rozsypujące się nagrobki, niektóre w ogóle prawie niewidoczne pod grubą warstwą liści. Znicze i wiązanki jedynie na nielicznych grobach, głównie tych, którymi opiekują się skierniewiccy miłośnicy historii. Na przestrzeni ostatnich lat pasjonaci podejmowali próby zrekonstruowania niektórych nagrobków, a udało się to mięzy innymi w przypadku grobu Richarda Schoeringa, adiutanta 229 R.I.R , który został ciężko ranny w miejscowości Ruda.
Pozostałe zaś czekają na lepsze czasy, albo na całkowite zapomnienie...

Zobacz też:

Wszystkich Świętych w Skierniewicach. Nie wszystkie cmentarz...

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skierniewice.naszemiasto.pl Nasze Miasto