Stypendia dla wybitnych. Skierniewice i Łowicz nagradzają sportowców

Stypendia sportowe w Skierniewicach zostały przyznane przez władze miasta na 6, 7 lub 9 miesięcy (począwszy od 1 kwietnia). Największą kwotę mają do dyspozycji judocy MMKS Wojownik. Czternastu zawodników otrzyma blisko 34 tysiące złotych. Najbardziej liczebna jest natomiast reprezentacja klubu piłkarskiego MLKS Widok (dwudziestu dwóch zawodników dostanie łącznie 15.450 zł).

Przypomnijmy, że w Skierniewicach stypendia mają różną wysokość i zależą od wyników oraz klasy sportowej posiadanej przez zawodnika. Poniżej publikujemy podział miejskich stypendiów: KS Piątka (13 zawodników - 14.940 zł), WOPR (10 zawodników - 18.540), UKS Nawa (13 zawodników - 14.940 zł), SAS Unia (8 zawodników - 15.300 zł), MKS Skier-Vis (11 zawodników - 10.850 zł), KS Polonia (9 zawodników - 3.540 zł), MKS Ósemka (13 zawodników - 9.990 zł), Fundacja Ósemka (1 zawodnik - 900 zł), KS Legion (1 zawodnik - 1.800 zł), STT (1 zawodnik - 900 zł).

W 2011 roku ze stypendiów sportowych w Łowiczu korzysta 21 zawodników: dwoje judoków MKS Zryw, trzech koszykarzy KS Księżak, czterech piłkarzy Pelikana i dwanaścioro zawodników i zawodniczek UMKS Księżak. Wszyscy dostają co miesiąc 140 złotych. Łącznie na stypendia miasto wyda ponad 35 tys. zł. Samorząd przyznał również w tym roku jednorazowe nagrody dla wybitnych zawodników i trenerów - od 1.100 do 2.200 zł.

W Rawie Mazowieckiej miasto nie przyznaje zawodnikom stypendiów sportowych. Niewykluczone jednak, że jeszcze w tym roku taki program zostanie uruchomiony. Na razie kluby czekają na pieniądze w ramach dotacji.

- Nasza sytuacja jest dramatyczna. Rozgrywki piłkarskie w okręgu rozpoczęły się już na dobre, a my nie mamy z czego opłacać sędziów i transportu. O wypłatach dla trenerów nawet nie wspomnę - mówi Marek Kosela, kierownik RKS Mazovia, największego klubu sportowego w Rawie. - Nie wiem, jak będziemy dalej funkcjonować. Ile można pożyczać pieniądze od przyjaciół i znajomych?

Konkurs w Rawie ma zostać ogłoszony za półtora tygodnia. Procedura potrwa miesiąc, więc kluby otrzymają pieniądze zapewne w połowie maja.

Władze Łowicza przygotowują się do ogłoszenia konkursu na dotacje dla tzw. sportu kwalifikowanego.

- Jesteśmy już na finiszu. Konkurs ofert zostanie ogłoszony za dwa tygodnie - wyjaśnia Artur Michalak, naczelnik wydziału promocji, kultury, sportu i turystyki łowickiego UM. - W budżecie miasta jest zapisane na ten cel 220 tysięcy złotych.

W poprzednich latach z pieniędzy tych najbardziej korzystali piłkarze Pelikana i koszykarze Księżaka.