- Podpisaliśmy umowę z lecznicą "Cztery Łapy", natomiast koty do kastracji dostarczają wolontariusze. Są to osoby, które już wcześniej udzielały się przy dokarmianiu bezpańskich kotów, ponadto zostały sprawdzone przez strażników miejskich - informuje Anna Wolińska z UM.
Wnioski o sterylizację wolontariusze składają w wydziale gospodarki komunalnej, gdzie otrzymują skierowania na przeprowadzenie zabiegu. Wolontariusze sami dbają o dowiezienie czworonoga do lecznicy.
- Do tej pory złożono osiem wniosków, część zabiegów już wykonano - dodaje Wolińska.
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?