Rodzice, uczniowie, radni i wójtowie przeciw likwidacji ZSP w Godzianowie

- Zaniepokojeni informacjami o zamiarze zlikwidowania szkoły postanowiliśmy się zebrać i poszukać sposobów na uratowanie placówki - powiedziała Anna Zatorska, przewodnicząca rady rodziców.

Starosta Mirosław Belina zapewniał, że jeszcze nie ma decyzji o likwidacji szkoły. Ostateczną decyzję podejmą radni. Podkreślił, że starostwo musi szukać oszczędności.
- Zawsze w swojej karierze samorządowej broniłem małych szkół. Chciałbym utrzymać wszystkie powiatowe szkoły, ale rząd i parlament nam w tym nie pomagają - tłumaczył starosta. - Nie mamy wyjścia. Jeśli nie zbilansujemy budżetu, przyjdzie komisarz i zrobi porządek.

Zdaniem Marka Kalisiaka, radnego powiatowego, to niedorzeczność, że radni, którzy mają podjąć ostateczną decyzję, dowiadują się o problemie ostatni.
- O zamiarze likwidacji szkoły dowiedziałem się od rodziców - mówił radny. - Wicestarosta Jan Białek policzył wydatki na oświatę w powiecie, ale nie zastanowił się nad kosztami psychicznymi uczniów, którzy będą musieli zmienić szkołę. Dla mnie to zdumiewające posunięcie.

Obronę szkoły zadeklarował Zdzisław Tuleja, wójt gminy Godzianów. - Ekonomia nie powinna odgrywać głównej roli - stwierdził wójt. - Stało się tutaj coś dziwnego i bardzo złego. Wysyłając te pisma do innych szkół, starostwo pognębiło naszą placówkę. Raczej trudno będzie o nabór uczniów na następny rok.
- Chęć kontynuowania nauki w tej szkole zadeklarowało 28 uczniów ostatniej klasy naszego gimnazjum - powiedziała Ewa Krawiec, dyrektor gimnazjum w Makowie. - Proszę, aby władze powiatu nie podejmowały pochopnych decyzji.

Szkoły bronił wójt Makowa.
- Przyjechałem, aby bronić młodych, którzy podjęli naukę w tej szkole i zostali oszukani, ponieważ obiecywano im, że będą uczyć się w dobrej placówce - podkreślił Jerzy Stankiewicz. - Panie starosto, kto podpalił tę szkołę? Tak lekkomyślne podejście do problemu jest karygodne.

Arkadiusz Sobolewski podparł się danymi statystycznymi.
- Wśród uczniów tej szkoły 77 procent pochodzi z naszego powiatu, podczas gdy w Bolimowie tylko 30 procent, a w Głuchowie 41 procent. Z tego wniosek, że powiat chce dokładać do dzieci spoza powiatu - podsumował.
Starosta i wójt Godzianowa mają rozmawiać o ewentualnym połączeniu Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych z Zespołem Szkół Ogólnokształcących w Godzianowie, zarządzanym przez gminę.

Najlepsza szkoła w powiecie skierniewickim

Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych w Godzianowie jest najlepszą szkołą prowadzoną przez powiat skierniewicki. Egzamin dojrzałości w 2011 roku zdało w niej 97,6 proc. uczniów. Wynik ten klasyfikuje placówkę na 17. miejscu w województwie łódzkim.
Uczniowie szkoły kształcą się w trzech kierunkach - technik logistyk, technik informatyk oraz w kierunku ogólnokształcącym o profilu sportowo-obronnym. Do szkoły uczęszcza 108 uczniów. W roku szkolnym 2011/2012 utworzono dwie pierwsze klasy - do technicznej uczęszcza 10 uczniów, do ogólnokształcącej - 12.