Jaka jest Pana reakcja na wystąpienie prezydenta Leszka Trębskiego wymieniającego sukcesy za 2011 rok?
- Po pierwsze pan prezydent wymieniał sukcesy za całą swoją kadencję, a nie tylko za ubiegły rok. Nie wspomniał jednak o wciąż rosnącym zadłużeniu miasta, o braku właściwego nadzoru nad miejskim majątkiem, o szkodach, wynikających z likwidacji OSiR. Zastanawiająca jest polityka kadrowa urzędu miasta.
Konkretnie?
- Parę przykładów - MZK przejął stację paliw, by zarabiać i bilansować w ten sposób straty. Tymczasem wciąż jest na podobnym minusie. OSiR został zlikwidowany chyba wyłącznie po to, by pozwalniać jednych ludzi, a innym utworzyć stanowiska dyrektorskie, których się bardzo namnożyło. Klasyczny przykład niewłaściwej polityki kadrowej to zwolnienie ogrodnika miejskiego, któremu, w wyniku przegranej sprawy, trzeba było wypłacić odszkodowanie. Prezydent ciągle mówi o oszczędzaniu, a tymczasem tworzy nowe stanowisko w straży miejskiej dla bardzo aktywnego członka swojego ugrupowania. Takie przykłady można mnożyć...
Więcej w piątkowym „ITS”
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?