Aspirant Jerzy Buczyński pochodzi z Koluszek, ale od 2003 roku mieszka w Skierniewicach. Sprowadził się tutaj, ponieważ jego żona jest skierniewiczanką. Mają dwoje dzieci - syna i córkę.
Swoją przygodę z policją rozpoczął w 2001 roku, gdy zastępczą służbę wojskową odbywał w oddziałach prewencyjnych w Warszawie. Przerwał studia historyczne, aby pracować w policji. Ze względu na rodzinę poprosił o pracę w Skierniewicach i ją otrzymał.
32-letni funkcjonariusz Komendy Miejskiej Policji w Skierniewicach od 2008 roku pełni funkcję dzielnicowego. Pod jego opieką znajduje się rejon 1, czyli centrum Skierniewic. Mogłoby się wydawać, że jest to trudna dla policjanta część miasta, ale nasz rozmówca tak nie uważa.
- Mieszkają tu zwykli ludzie, podobnie jak w innych dzielnicach miasta, którzy mają podobne problemy - ocenia Jerzy Buczyński. - Zdarzają się nieporozumienia rodzinne, konflikty sąsiedzkie, które często udaje się zażegnać. Nierzadko występuję w roli mediatora. Ale zdarza się także ukarać kogoś mandatem. Czerpię jednak ogromną satysfakcję z tej pracy.
Żeby oddać głos na Jerzego Buczyńskiego, należy wysłać sms o treści POLICJANT.20 na numer 7155 (koszt 1 zł + VAT)
Regulamin dostępny na stronie internetowej www.dzienniklodzki.pl.
wyniki
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?