- Część lekcji została przeniesiona do sąsiedniej hali. Część zaś byliśmy zmuszeni odwołać, bo nie udało się pomieścić wszystkich w jednym obiekcie - wyjaśnia Tomasz Przybysz, prezes Pływalni Miejskiej w Skierniewicach.
Przypomnijmy, iż w minioną sobotę w hali odbył się bal noworoczny. Na imprezie zorganizowanej przez władze miasta bawiło się blisko 400 osób. W najbliższą sobotę (21 stycznia) w hali zaplanowana jest studniówka Liceum Ogólnokształcącego im. Bolesława Prusa (bawić ma się 400 osób). Z kolei w sobotę, 28 stycznia, odbędzie się studniówka Zespołu Szkół Zawodowych nr 3. To będzie największa studniówka w mieście. Weźmie w niej udział około 600 osób.
Bale są organizowane z częstotliwością raz na tydzień. Dlaczego więc obiekt jest zamknięty cały czas?
- Wewnątrz wisi dekoracja, a na podłodze rozłożona jest specjalna wykładzina. Gdybyśmy w tygodniu wpuścili do hali młodzież, to pewnie by ją uszkodziła - mówi prezes Tomasz Przybysz. - Poza tym przygotowania do każdej imprezy trwają przecież kilka dni. Zapewniam, że zaraz po ostatniej imprezie hala zostanie sprzątnięta i otwarta dla sportowców.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?