W poniedziałek, 22 sierpnia po godzinie 22 uwagę kierowców, jadących wiaduktem w Skierniewicach zwrócił uwagę samochód opel astra poruszający się nie swoim pasem ruchu, czyli pod prąd. Omal nie doszło do czołowego zderzenia.
Za oplem ruszył toyotą jeden z kierowców, 40-letni mieszkaniec Skierniewic obserwując, jak samochód przejeżdża wiadukt, potem – nadal pod prąd – przemieszcza się aleją Rataja i skręca w ulicę Rybickiego. Wtedy go wyprzedził i zaczął zwalniać, blokując drogę. Okazało się, że za kierownicą opla siedzi kobieta.
Skierniewiczanin wezwał patrol drogówki. Policjanci w trakcie rozmowy wyczuli od kobiety alkohol, badanie wykazało u niej prawie 2,5 promila. 47-letnia mieszkanka Skierniewic straciła prawo jazdy, a za jazdę w stanie nietrzeźwości oraz popełnione wykroczenie w ruchu drogowym grozi jej do 2 lat więzienia, zakaz prowadzenia pojazdów i grzywna.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?