- Nasz szpital nie ma Szpitalnego Oddziału Ratunkowego - mówi dr Dariusz Diks, dyrektor ds. medycznych w WSZ w Skierniewicach. - Aby zostać przyjętym na izbie przyjęć, należy mieć skierowanie.
Jeśli pacjent zostaje przywieziony przez karetkę pogotowia, problemu nie ma. Gdy pacjent zgłasza się sam, musi mieć odpowiedni dokument. - Chodzi o to, by eliminować przypadki zgłaszania się pacjentów, którzy zamiast do przychodni wolą przyjść do szpitala, bo tak jest łatwiej - tłumaczy dr Diks. Podkreśla on jednak, że lekarze zawsze udzielą pomocy w sytuacjach zagrożenia życia lub zdrowia.
Dlaczego w tej sytuacji było inaczej? - Sprawa jest przez nas badana. Sprawdzamy monitoring i wyjaśniamy co tak naprawdę zaszło - informuje dr Diks.
Sprawą zajęła się już policja i skierniewicka prokuratura.
Relacja Rodziny Zmarłego w ITS (29 czerwca).
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?