O to samo mają pretensje również kierowcy, gdyż są problemy z parkowaniem.
Miasto nie zamierza jednak usuwać śnieżnych przeszkód z ulic. Czeka, aż przy okazji odwilży same znikną.
- Nie jest to świeży śnieg, tylko zlodowaciałe bryły. Do ich usunięcia potrzebny byłby ciężki sprzęt, a to duży koszt. Poza tym trwa odwilż i dlatego stary śnieg z poboczy nie będzie wywożony - informuje Anna Wolińska, rzecznik ratusza. Zwraca przy tym uwagę, że same jezdnie, a także chodniki, są odśnieżone.
Do tej pory na zimowe utrzymanie skierniewickich ulic miasto wydało już kilkaset tysięcy złotych - jednak dokładna kwota nie jest jeszcze znana.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?