Od początku tego miesiąca w autobusach skierniewickiego MZK działają nowi kontrolerzy.
- Skończyła się nam umowa z poprzednią firmą kontrolerską i do nowego przetargu zgłosiły się cztery firmy – informuje Karol Dratkiewicz, prezes spółki MZK..
Po raz pierwszy zainteresowanym postawiono warunek, by miały w Skierniewicach swoje biuro. Jak wyjaśnia prezes, do tej pory firmy kontrolerskie przyjmowały interesantów w bazi e MZK przy ul. Czerwonej. – Udostępnialiśmy im swoją świetlicę i niestety rodziło to komplikacje, bo kierowcy nie mieli gdzie kanapki zjeść – mówi Karol Dratkiewicz.
Biuro Prawno-Windykacyjne Centrum Windykacji mieści się przy ul. Batorego 21. Kontrolerzy MZK w Skierniewicach wyposażeni są w obowiązkowy identyfikator ze zdjęciem, z podpisem prezesa MZK i jego imienną pieczątką na odwrocie. Pasażerowie mają prawo wglądu w te identyfikatory. Ma to uchronić przed oszustami – kilka miesięcy temu w skierniewickich autobusach sprawdzał bilety mężczyzna podający się za kontrolera.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?