- Cało to oni nie wyszli z tego wypadku... - kręcił głową jeden z gapiów, przyglądając się niemal doszczętnie zniszczonym pojazdom.
Okazało się jednak, że kierowcy mieli szczęście.
- Z relacji świadków wynika, że obydwaj kierujący wyszli z rozbitych aut o własnych siłach, zostali jednak przewiezieni do szpitala na badania - informuje Artur Bisingier, rzecznik skierniewickiej policji.
Funkcjonariusze ustalili, że kierujący fiatem 37-latek, jadąc do granicy miasta, z nieznanych przyczyn zjechał nagle na lewy pas i zderzył się czołowo z nadjeżdżającym z naprzeciwka bmw.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?