Nieszczęśliwie zakończył się miniony weekend dla kilku rodzin ze Skierniewic oraz Makowa, które wyszły na spacer ze swoimi psami do lasu na poligonie oraz w Zwierzyńcu. Po zjedzeniu czegoś bliżej nieokreślonego psy zdechły. Zdaniem weterynarza, który ratował takiego psiaka, objawy były podobne do tych, jakie występują po spożyciu strychniny: drgawki, zesztywnienie, wręcz paraliż ciała, piana z pyska o brzydkim zapachu. Tak właśnie zakończył życie 2-letni kundelek pana Piotra ze Skierniewic.
- Widok mojego psa, który umierał po powrocie ze spaceru na poligonie, był przerażający. Nikomu nie życzę podobnego doświadczenia - mówi.
Więcej w "ITS" z 28 lutego
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?