Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Korekta rozkładu jazdy PKP komplikuje życie odjeżdżającym do pracy ze Skierniewic

Sławomir Burzyński
Do pracy w stolicy codziennie dojeżdżają tysiące mieszkańców Skierniewic i okolic
Do pracy w stolicy codziennie dojeżdżają tysiące mieszkańców Skierniewic i okolic Sławomir Burzyński
Z obowiązującego od 21 kwietnia rozkładu jazdy PKP wypadł pociąg pospieszny, odjeżdżający ze Skierniewic o godz. 6.01.

Kolejna korekta rozkładu jazdy PKP znów komplikuje życie odjeżdżającym do pracy ze Skierniewic. Zamiast czterech porannych pociągów pospiesznych, mają już tylko trzy.

Częste zmiany w kursowaniu pociągów na trasie do Warszawy związane są z modernizacją linii kolejowej Łódź-Warszawa. Obecnie trwa drugi etap prac, pomiędzy Miedniewicami a Warszawą Zachodnią. W kwietniu PKP Polskie Linie Kolejowe rozpoczęły prace modernizacyjne na stacji Radziwiłłów Mazowiecki. Poza przebudową torowiska rozbierany jest peron obsługujący dwa kierunki ruchu. W jego miejsce powstaną dwa perony (podobnie jak na przystanku Skierniewice--Rawka). Latem intensywność prac wzrośnie, co spowoduje kolejne utrudnienia dla pasażerów.

Z obowiązującego od 21 kwietnia rozkładu (dojeżdżających do pracy zmiany dotkną po raz pierwszy właśnie dziś) wypadł pociąg pospieszny odjeżdżający ze Skierniewic o godz. 6.01. Znów tworzy to poranną, godzinną dziurę w rozkładzie.

Pierwszy pociąg spółki Intercity odjeżdża ze Skierniewic o godz. 5.31, na Dworcu Centralnym jest o 6.35, kolejne o godz. 6.19 (na centralnym o 7.26) i o godz. 6.47 (7.57). Jeżeli ktoś rozpoczyna pracę o 10, może jeszcze korzystać z pociągu o 7.59, który jest w Warszawie o 9.04.
- Znowu będzie to samo, co było od grudnia do marca. Nie wiem czemu zrezygnowaliście z walki o postój "Łodzianina". Nie mogą nas tak traktować - na jednym z forów internetowych apeluje dojeżdżający. "Łodzianin" mknie po magistrali, łączącej Łódź ze stolicą i już nie ma postoju w połowie drogi, czyli w Skierniewicach.

Janusz Malinowski, prezes spółki PKP Intercity, nie widzi jednak potrzeby, by "Łodzianin" zatrzymywał się w Skierniewicach.
- Jest zaledwie 9 minut po naszym pociągu, więc nie ma sensu go zatrzymywać - stwierdził w styczniu tego roku, gdy podróżni burzyli się po kolejnych zmianach rozkładu. Prezes mieszka w Skierniewicach i do pracy w Warszawie dojeżdża pociągiem, do tej pory najczęściej o 6.36. Obecnie pociąg odjeżdża 17 minut wcześniej.

Władze samorządowe Skierniewic są bezsilne, nie mają wpływu na kolejowy rozkład.
- W marcu, po interwencji, zwróciliśmy się do prezesa Intercity w sprawie planowanych zmian w rozkładzie i do dziś nie dostaliśmy odpowiedzi - mówi Anna Wolińska, rzecznik ratusza.

Do stolicy można też dojechać pociągiem osobowym, który zatrzymuje się na każdym przystanku, dystans pokonując w czasie około półtorej godziny. Ze Skierniewic osobowe odjeżdżają o godz. 4.03, 4.32, 5.16 i 5.37. Jeżeli ktoś nie musi być w pracy na godzinę 8, ma do wyboru kolejne: o 6.27, 6.34 i 7.47.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skierniewice.naszemiasto.pl Nasze Miasto