W czwartek (11 listopada) zainaugurowano Festiwal Muzyki Romantycznej, najważniejsze wydarzenie kulturalne w Skierniewicach. Na początek muzyk, którego melomanom nie trzeba przedstawiać – Krzysztof Herdzin. Podczas koncertu nawiązano do przypadającej tego dnia rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Głównym bohaterem wieczory był Ignacy Jan Paderewski (1860-1941). Dzisiaj pamięta się go bardziej jako polityka, który sprawowała przez kilka miesięcy funkcję premiera oraz ministra straw zagranicznych. O jego działalności kompozytorskiej wspomina się zdecydowanie rzadziej.
- Paderewski zdecydował się zostać politykiem z pełną premedytacją i Polska na tym bardzo zyskała. Był świetnym premierem. I równolegle działał jako pianista i kompozytor - mówi Krzysztof Herdzin. - Dzisiaj Paderewskim interesuje się bardzo wiele osób i jest to postać dobrze poznana. Ale na polu muzyki w świadomości przeciętnego melomana jest on kojarzony głównie z działalnością wirtuoza-pianista. Jego spuścizna kompozytorska nie jest znana i popularna.
Popularność wśród skierniewickich melomanów Paderewski może zdobyć po czwartkowym koncercie. Krzysztof Herdzin zaprezentował kompozycje Paderewskiego w oryginalnych aranżacjach. Menuet G-dur op. 14, Legenda As-dur op. 16 czy temat z Fantazji polskiej gis-moll zabrzmiały na jazzowo. Jak się okazało – spodobało się to publiczności zebranej w sali koncertowej Muzeum Historycznego Skierniewic:
- Bardzo udany wieczór i początek Festiwalu Muzyki Romantycznej. Wspaniałe jazzowe aranżacje, które pokazują, że kompozycje sprzed kilku dekad są wciąż muzycznie aktualne i atrakcyjne dla współczesnego odbiorcy. Nie bez znaczenia jest to, że za fortepianem zasiadł Krzysztof Herdzin – można było usłyszeć od skierniewiczan, którzy podziękowali muzykowi za koncert owacjami na stojąco.
Gość skierniewickiego festiwalu ma nadzieję, że publiczność po powrocie do domu zechce poznać bliżej twórczość Paderewskiego:
- Tak się bardzo często dzieje, że ludzie, którzy na co dzień nie słuchają muzyki klasycznej czy nie chodzą do filharmonii, kontakt z muzyką danego kompozytora mają po raz pierwszy podczas recital jazzowy. Po takim koncercie szukają oryginalnych kompozycji danego muzyka. I mam nadzieję, że tak będzie w przypadku Paderewskiego i skierniewickiego występu.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?