Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koncert grupy wokalnej Singers z dedykacją dla wszystkich mężczyzn

Łukasz Saptura
Łukasz Saptura
Grupa wokalna Singers działająca przy Centrum Kultury i Sztuki w Skierniewicach w czwartek (10 marca) świętowała Dzień Kobiet i Dzień Mężczyzny. Jak przystało na wokalistów zrobili to śpiewająco w Sali Strakacza w „Koncercie damsko-męskim Ramię w ramię”.

Oprócz tytułowego utworu, który w oryginale wykonują Kayah i Viki Gabro, publiczność usłyszała między innymi: „Zanim zrozumiesz”, „Powinnam” czy „Psalm dla Ciebie”. Jednak w programie koncertu znalazły się nie tylko piosenki z ostatnich lat. Pojawił się także test z Kabaretu Starszych Panów – „Tanie dranie”. Nie zabrakło również nawiązania do obecnie dziejącej się sytuacji na naszej wschodniej granicy. Na początku młodzi wokaliści wspólnie zaśpiewali „Podaj rękę Ukrainie”.

Jak podkreśla kierująca grupą wokalną Singers, Luiza Wirowska-Sadowska, czwartkowy koncert był inny niż dotychczasowe, nie tylko ze względu na trwającą na Ukrainie wojnę:

- Koncert dedykowany jest mężczyzną w związku z przypadającym 10 marca ich świętem. Jako że o Dniu Kobiet wszyscy pamiętają, o Dniu Mężczyzn już niekoniecznie, dlatego postanowiliśmy na przekór zorganizować koncert z dedykacją dla mężczyzn. Program oparty został na utworach opowiadających o relacjach damsko-męskich.

Przy okazji damsko-męskiego koncertu w rozmowie z Luizą Wirowską-Sadowską poruszyłem temat dominacji kobiet w pop-muzycznym świecie. Jak powiedziała instruktorka wokalna widać to także w skierniewickiej grupie. Na piętnaście występujących osób w czwartek w Sali Strakacza było (tylko) dwóch młodych wokalistów. Z czego to wynika?

- W trakcie pracy z chłopcami, potem mężczyznami, jest ten moment, kiedy wszystko nam się wali z powodu mutacji. Wtedy wielu chłopców rezygnuje, bo ciężką im pogodzić się z nowym głosem, ciężko im wrócić do śpiewania - mówi Luiza Wirowska-Sadowska i dodaje: - Chwila przerwy dobrze robi w takiej sytuacji. Zdaję sobie sprawę, że nowy głos nie zawsze jest do zaakceptowania dla osób śpiewających, które przywykły do określonego repertuaru, do tego, że już coś potrafią i nagle zaczynają śpiewać inaczej. Trzeba do tego podejść na spokojnie i pogodzić się z tym.

Jak mówi moja rozmówczyni, młodzi wokaliści powinni zaakceptować swój głos, dzięki któremu mogą odnaleźć się w nowym repertuarze i pokłady innych emocji.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skierniewice.naszemiasto.pl Nasze Miasto