Leopold Tyrmand (1920-1985) to autor kultowych już powieści „Zły” czy „Siedem dalekich rejsów”. W swoim „Dzienniku 1954” opisał trzy pierwsze miesiące 1954 roku, dzięki którym można poznać atmosferę panującą w ówczesnych kręgach kulturalno-towarzyskich Warszawy. Atmosferę z publikacji Tyrmanda przenieśli do świata muzycznego Eskaubei & Tomek Nowak Quartet i połączyli dwa gatunki muzyczne, które wydawałby się są nie do połączenia – jazz i hip-hop.
- Projekt „Tyrmand to Jazz” to próba przełożenia na język muzyki i słowa mówionego poszczególnych książek Leopolda Tyrmanda. Muzycy Eskaubei & Tomek Nowak Quartet przepuszczając przez własną wrażliwość klimat i treść książek: „Siedem dalekich rejsów”, „Zły”, „Filip” i „Dziennik 54” starali się oddać ducha poszczególnych dzieł i ich bohaterów. Eskaubei tekstowo interpretuje Tyrmanda, bądź wciela się w jego bohaterów. Czasem umiejscawia ich w obecnych czasach – mówi Adam Michalak z Centrum Kultury i Sztuki w Skierniewicach.
Partnerem jazzowego wydarzenia była między innymi Miejska Biblioteka Publiczna w Skierniewicach. Jak powiedziała mi dyrektor skierniewickiej biblioteki, Izabela Strączyńska, muzyka inspirowana twórczością pisarza jest pewną formą propagowania czytelnictwa:
- Takie interdyscyplinarne połączenia są jak najbardziej pożądane. Mariaż literatury i muzyki, to są świetnie rzeczy, które pięknie wychodzą razem. Jak najwięcej takich spotkań. A Tyrmand plus jazz – idealne połączenie. Pisarz interesował się jazzem i teraz okazuje się, że żyje nie tylko w literaturze, ale jest inspiracją dla muzyków.
- Na ten koncert czekałem od dawna – mówi Bartek Kopera z „Rap Stacji”, która była także partnerem koncertu - Po dwóch nieudanych próbach spowodowanych pandemia w końcu mogliśmy gościć Eskaubei & Tomek Nowak Quartet. Sytuacja jest o tyle niezwykła, że rzadko spotyka się rapowo-jazzowe połączenie. Koncert spełnił moje oczekiwania. Artyści doskonale budowali napięcie podczas koncertu, a przy tym świetnie się dopełniając. Kameralna Sala Strakacza idealnie wpasowała się w klimat "Tyrmand to jazz", przez co sam koncert pozostanie na długi w pamięci.
Pod koniec ubiegłego roku ukazała się płyta winylowa z materiałem „Tyrmand to Jazz”. W tym 100 limitowanych krążków w ręcznie numerowanym nakładzie na żółto-czerwonych splatterach. Jeden z limitowanych egzemplarzy płyty z autografami można było wylicytować podczas piątkowego koncertu. Płytę wylicytowano za 400 złotych. Cała kwota została przeznaczona na 30 finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Kolejny koncert w ramach Klubu Jazzowego „Swing” odbędzie się 25 lutego. Wtedy w Sali Strakacza Centrum Kultury i Sztuki w Skierniewicach zagra Krzysia Górniak Band.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?