Najtrudniejszy był okres od 8 do 15 stycznia, kiedy w ciągu tygodnia zachorowało 1.265 osób. Grypa wyciszyła się pod koniec lutego, by na początku marca znów uderzyć - od 8 do 15 marca stacja odnotowała 137 zachorowań, a do 22 marca - 173.
- Mijający sezon był istotnie wyjątkowy pod względem zachorowalności na grypę, nie przypominam sobie podobnego - przyznaje Barbara Wieteska, dyrektor skierniewickiej stacji. - Rok wcześniej takich przypadków odnotowaliśmy około 140, a jeszcze rok wcześniej - tylko 26. Na pewno wpływ na statystykę ma poprawa zgłaszalności zachorowań przez lekarzy, którzy mają obowiązek to uczynić, wcześniej różnie z tym bywało. Warto dodać, że tzw. świńską grypę traktujemy jako zwykłą, sezonową, gdyż jest ona przechodzona w podobny sposób.
Czy na wzrost zachorowalności ma wpływ fakt, że niewielu ludzi decyduje się na zaszczepienie przeciwko grypie?
- Wyszczepialność naszego społeczeństwa jest bardzo niska, na poziomie kilku procent - dodaje dyrektor Wieteska. - Daleko nam w tej kwestii do Zachodu.
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?