Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Drogie podręczniki, czyli płacz i płać

Agnieszka Kubik, współpraca burz
Za komplet nowych podręczników dla ucznia szkoły podstawowej można zapłacić nawet 300 zł
Za komplet nowych podręczników dla ucznia szkoły podstawowej można zapłacić nawet 300 zł Grzegorz Gałasiński
Rodzice muszą jeszcze głębiej niż rok temu sięgnąć do kieszeni. Niektóre podręczniki są droższe o 20 procent

Wraz z końcem wakacji rodzice znów załamują ręce. Powód? Podręczniki do szkoły są droższe niż rok temu. Ma to m. in. związek z wprowadzeniem 5-procentowej stawki VAT, ale niektóre wydawnictwa, niezależnie od stawki, i tak podniosły ceny książek. Jak twierdzi Agnieszka Mizerska ze skierniewickiej księgarni Eureka, zdarzają się ćwiczenia, np. z plastyki, droższe od ubiegłorocznych o 20 procent! Podrożały głównie podręczniki Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych.- Komplet do klas I-III szkoły podstawowej kosztuje obecnie do 300 złotych, do gimnazjum w granicach 260-550 - mówi Agnieszka Mizerska.

Pani Marta ze Skierniewic, mama czworga dzieci w wieku szkolnym, już wie, że początek roku szkolnego (podręczniki dla dzieci plus wyprawka) to wydatek rzędu 2 tysięcy złotych. Od kilku dni siedzi w internecie i szuka tańszych książek. - Najmłodszy syn zdał do III klasy, komplet dla niego będzie kosztował 174 złote bez języka angielskiego (dodatkowe 60 zł), w internecie zapłacę o 10 złotych taniej - mówi. - Drugiemu synowi szczęśliwie wybrałam ze stosu podręczników po starszych córkach pięć pozycji. Nowy komplet kosztowałby mnie 357 zł, teraz za resztę książek zapłacę jedynie 183 zł. O podręcznikach dla córek, gimnazjalistki i licealistki, nawet nie myślę - wzdycha.

Jak radzą sobie inni rodzice? Pan Tomasz, którego syn idzie do I klasy, wybrał w internecie najtańszą księgarnię wysyłkową (za Warszawą), wynegocjował dobrą cenę i pojechał autem zakupić ponad 30 kompletów, dla całej klasy. Na jednym zyskał w ten sposób aż 35 zł. Z kolei pani Agnieszka, która za nowe książki dla syna gimnazjalisty musiałaby zapłacić 400 zł, udała się do antykwariatu. - Zostawiłam tam pięć używanych podręczników syna, w zamian kupiłam tyle samo. Dopłaciłam jedynie 21 złotych, więc warto - mówi.

Pani Ewa dała natomiast ogłoszenie w prasie. Kilka książek udało jej się w ten sposób kupić.
Są jednak rodzice, których na zakup podręczników zwyczajnie nie stać. Do Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie wpływa po 5 wniosków dziennie o finansową pomoc w tym zakresie. Jak co roku, uzbiera się ich około 150. - Każde dziecko, którego rodzina jest pod naszą opieką, dostaje z tytułu rozpoczęcia roku szkolnego 100 złotych - mówi Janina Wawrzyniak, dyrektor skierniewickiego MOPR. - To za mało, dlatego wspieramy rodziny kwotami od 200 do 300 złotych, w zależności od sytuacji. Każdy wniosek jest rozpatrywany indywidualnie. Dodam tylko, że wciąż nie widzę, pewnie jak większość ludzi, zasadności ciągłego zmieniania podręczników - mówi pani dyrektor.

Podobnie uważa Agnieszka Mizerska z Eureki. - Wydaje mi się, że o zmianach decyduje dyrekcja szkoły - mówi. - Dwa lata temu w gimnazjach wprowadzono nową podstawę programową, dzieci z tego rocznika do końca będą musiały mieć nowe książki. Jak zatem wytłumaczyć fakt, że rodzice rok młodszych uczniów pytają o inne podręczniki?

W księgarniach już panuje tłok. Kolejki zakończą się w połowie września. - A nie byłoby ich, gdyby szkoły już w czerwcu wiedziały, z jakich książek nauczyciele będą uczyć - mówi Agnieszka Mizerska. - Tak się dzieje np. w Szkole Podstawowej nr 2, która jest doskonale pod tym względem zorganizowana.
Podręczniki są tak drogie, że stają się też łakomym łupem... dla złodziei. Kilka dni temu nieznany sprawca okradł dwie skierniewickie księgarnie, przy ul. Żwirki oraz Norwida. Był zainteresowany podręcznikami oraz ćwiczeniami językowymi. Książki, jakie ukradł, warte były w sumie 1.322 złote. współpraca burz

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skierniewice.naszemiasto.pl Nasze Miasto