Atrium Centrum Kultury i Sztuki - nowa kulturalna przestrzeń w Skierniewicach

Przed remontem Centrum Kultury i Sztuki w Skierniewicach dziedziniec był zamknięty dla odwiedzających obiekt. Na jedno środku znajdowała się kilkumetrowa rzeźba przedstawiająca tancerkę. W trakcie modernizacji budynku rzeźba zniknęła, a miejsce diametralnie zmieniło wygląd. Ważnym elementem jest szklane zadaszenie, dzięki czemu będzie można organizować w tym miejscu wydarzenie bez względu na panującą pogodę.

- Mamy nową przestrzeń, ale dla nas jest to także poligon doświadczalny – mówi dyrektor Centrum Kultury i Sztuki w Skierniewicach, Anna Walczak. - Dzisiaj (18 marca) pierwszy test – wernisaż i koncert. Jestem przekonana, że mieszkańcy polubią to miejsce. Na pewno przeznaczone będzie do mniejszych form, bo sama przestrzeń nie jest zbyt duża. Z drugiej strony czasem to mniejsze przestrzenie się dużo lepiej sprawdzają do różnorakich wydarzeń.

Jak podkreśla dyrektor CKiS chciałaby, żeby na co dzień atrium było miejsce relaksu i jak zapowiada, ma pojawić się tutaj jeszcze więcej zieleni.

Jako pierwsza w tym miejscu pokazana zostanie wystawa tkaniny artystycznej profesor Dominiki Krogulskiej-Czekalskiej „Kod_a”. To kolejny raz kiedy tego rodzaju prace pojawia się w murach skierniewickiego Centrum Kultury i Sztuki w Skierniewicach. Jednak jak się okazuje, mimo dużej pozycji w świecie artystycznym polska tkanina ma silną pozycję, to krajowej publiczności nie jest szeroko znana:

- Środowisko skupione wokół tkaniny, co wynika z konsolidacji i wspierania się, jest dosyć prężnie działającym. W Polsce odbywają się bardzo ważne międzynarodowe wydarzenia. Łódzkie triennale jest bardzo prestiżową i najważniejszych imprez branżowych. Polacy nie zdają sobie sprawy jak silna jest tkanina artystyczna w Polsce. Natomiast na świecie jest faktem bardzo dobrze znanym – mówiła mi profesor Dominika Krogulska-Czekalska.

Po otwarciu wystawy i po uczcie dla oczu, przyszła pora na ucztę dla ucha, którą zapewnili muzyce ze Stowarzyszenia Jazzowego „Swing”. Przed koncertem, kiedy byli już po pierwszych próbach, jednego z nich, Michała Borowskiego zapytałem jak ocenia atrium Centrum Kultury i Sztuki w Skierniewicach od strony muzycznej:

- Tak naprawdę po wejściu publiczności będzie mogli zobaczyć jak dźwięk będzie się rozchodził po tej przestrzeni, ale po próbie mogę ocenić, że będzie bardzo dobrze. Ze względu na akustykę musimy uważać na poziom dynamiki, żeby muzyka nie niosła się za bardzo, ponieważ mamy wysokie pomieszczenie, więc dźwięk się odbija i unosi. Dodatkowo tkaniny, które wiszą pełnią rolę wytłumienia, przez co ta akustyka jest fajna.

Co o nowej aranżacji atrium sądzą sami mieszkańcy?:

- Miejsce ma urok i klimat, jest odpowiednie na kameralne wydarzenia. Bardzo podobają mi się zielone akcenty na ścianach. Wchodząc tutaj ma się poczucie, że człowiek znalazł się w zupełnie innym świecie, z dala od zgiełku ulic. Szklany dach robi ogromne wrażenie. To jest miejsce, na które mieszkańcy miasta zasługują i mam nadzieję, że będzie wykorzystywane i często odwiedzane – usłyszałem od skierniewiczan, którzy pojawili się w piątkowe popołudnie na oficjalnym otwarciu.