Jak już informowaliśmy, ich uruchomienie uzależnione jest od dostawy trzech nowych autobusów, zamówionych w fabryce autobusów w Poznaniu. Pierwszy termin uzgodniono na 20 marca. Producent nie dotrzymał go i wyznaczył kolejny. Autobusy miały przyjechać do Skierniewic nie później jak do 8 kwietnia, ale - znowu terminu nie dotrzymano.
- Autobusy są już wyprodukowane. W czwartek, 14 kwietnia jedziemy do Poznania, aby je obejrzeć. Jeśli wszystko będzie w porządku, to w przyszłym tygodniu powinny być w Skierniewicach - zapewniał wczoraj Karol Dratkiewicz, prezes MZK.
Niewykluczone jednak, że fabryka będzie musiała coś poprawić w wyprodukowanych przez siebie pojazdach.
- Przy założeniu jednak, że tym razem pójdzie wszystko zgodnie z planem, jest możliwe uruchomienie linii autobusowej dla pasażerów kolei w ostatnich dniach kwietnia lub na początku maja - obiecuje prezes.
Początkowo były plany wprowadzenia dwóch takich linii. Pierwsza miałaby dowozić na dworzec mieszkańców Rawki i Widoku, druga - mieszkańców Zadębia i centralnej części Skierniewic. Wygląda na to, że pozostanie tylko ta pierwsza.
- Z drugą będzie kłopot ze względu na remont alei Niepodległości. Z tego też względu mamy problem z funkcjonowaniem pozostałych linii autobusowych. Ale najprawdopodobniej uruchomimy ją po zrealizowaniu inwestycji - zapowiada Karol Dratkiewicz.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
