Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Styczniowe "Kino dla Kobiet Scarlett" w kinoteatrze Polonez w Skierniewicach

Łukasz Saptura
Łukasz Saptura

Dlaczego koordynatorka skierniewickiej odsłony „Kina dla Kobiet”, Ewa Pawlik z kinoteatru Polonez zdecydowała się na styczniowym seansie pokazać „Matki równoległe” z nagrodzoną na ostatnim Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Wenecji za rolę Janis Penelopą Cruz?:

- Krytycy nową produkcję Pedro Almodóvara określają jako film o wierze w siłę kobiet, który pokazuje ich solidarność i przede wszystkim odwagę w życiu codziennym i ja pod tym stwierdzeniem się podpisuje – mówi Ewa Pawlik. - W większości filmów hiszpańskiego reżysera kobiety odgrywają znaczącą rolę. Nawet jeżeli były bohaterkami drugoplanowymi, postacie kobiece był interesujące i miały coś do powiedzenia. Nie inaczej jest w przypadku „Matek równoległych”. Główne bohaterki będące symbolem wszystkich kobiet są czułe, żywiołowe. Mają nadzieję na lepsze jutro, mimo że spotkają je trudne chwile.

W recenzjach pojawiały się entuzjastyczne opinie dotyczące filmu Pedro Almodóvara. Wysoko oceniono grę aktorską, zwłaszcza jednej z ulubionych aktorek Hiszpana, Penelopy Cruz. A jak oceniają film skierniewiczanki?:

-Bardzo wzruszająca i ciepła opowieść pokazująca cienie i blaski macierzyństwa. Niesamowita rola Penelope Cruz, zdecydowanie zasłużyła na nagrodę w Wenecji. Druga z głównych aktorek Milena Smit w roli Ann też wypadła świetnie. Myślę, że to bardzo dobrze filmowo rozpoczęty rok - to tylko niektóre z opinii, które usłyszałem od kobiet wychodzących z sali kinowej po zakończeniu seansu

Do polskich kin film wejdzie w lutym. „Matki równoległe” to historia dojrzałej kobiety Janis i nastoletniej Ana, których drogi stykają się w szpitalu na oddziale położniczym. Obie łączy jedno – przed nimi samodzielne rodzicielstwo. Pierwsza jest pewna, że podoła temu trudnemu zadaniu. Młodsza z bohaterek jest pełna obaw. Spotkanie na sali porodowej nie jest ich ostatnim i niejednokrotnie ich losy się zbiegną. A czy losy kobiet, które w poniedziałek 3 stycznia pojawiły się w kinoteatrze Polonez zbiegną się jeszcze? Ewa Pawlik liczy, że tak. Wszystko zależy od sytuacji epidemiologicznej i wprowadzanych obostrzeń:

- W 2022 roku przede wszystkim życzylibyśmy sobie, abyśmy pozostali otwarci. A jak widzowie będą się czuli u nas bezpiecznie, to my już znajdziemy najlepsze dostępne filmy dla kobiet, o kobietach, zrealizowane przez kobiety.

Kolejne spotkanie w ramach „Kina dla Kobiet” już 7 lutego. Wtedy zobaczyć będzie można film twórców hitu (nie tylko w polskich kinach) „Dobrze się kłamie w miłym towarzystwie”. Bohaterami włoskiej komedii „(Nie) długo i szczęśliwie” są cztery małżeństwa. Pewnego dnia dowiadują się, że ślubu udzielała im osoba podszywająca się pod księdza. To oznacza, że ich małżeństwa są nieważne. Czy zdecydują się ponownie stanąć przed ołtarzem i powiedzieć sobie tak? - przekonacie się w pierwszy poniedziałek lutego w kinoteatrze Polonez w Skierniewicach. Seans rozpocznie się tradycyjnie o godzinie 19.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skierniewice.naszemiasto.pl Nasze Miasto