MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Skierniewiccy strażacy walczyli z pożarami, na szczęście popadało

burz
Sławomir Burzyński
Strażacy odetchnęli z ulgą. W ostatnich dniach kilka razy dziennie w centrum Skierniewic słychać było przeraźliwe wycie syreny, umieszczonej na dachu budynku Ochotniczej Straży Pożarnej przy placu św. Floriana. Druhowie zwoływali się do pożarów, które stały się już nagminne. Ostatni deszczowy dzień nieco oddalił zagrożenie.

W ostatnich dniach kilka razy na dobę skierniewiccy strażacy wyjeżdżali do pożarów.

- Wszystko przez upały, rośliny są wysuszone i przez to mamy bardzo duże zagrożenie pożarowe. Wystarczy niekiedy tylko jedna iskra – wyjaśnia Mariusz Wielgosz z miejskiej komendy PSP w Skierniewicach.

Kilka dni temu skierniewiccy strażacy odnotowali pożar największy od ostatnich 10 lat. W okolicach wsi Rzymiec spłonęło 10 ha zboża, 17 ha słomy na rżysku i 10 ha leśnego młodnika. Ogień gasiło 12 jednostek OSP oraz 3 wozy straży zawodowej, w sumie w akcji brało udział prawie 80 strażaków. Straty wyniosły 50 tysięcy złotych, na szczęście ogień nie zagroził gospodarstwom.

- Przyczyna to prawdopodobnie nieumyślne podpalenie, jechał ciągnik zwożący bele słomy z pola i prawdopodobnie wyskoczyła iskra na rżysko – mówi Mariusz Wielgosza.

Następnego dnia gaszono kolejne pożarny, na szczęście nie tak już wielkie. W Zapadach płonęło leśne poszycie, w Białyninie słoma na polu zostawiona przez kombajn, w Makowie trawa w rowie na poboczu drogi, podobnie jak w Woli Pękoszewskiej, a w Skierniewicach rżysko przy ulicy Mszczonowskiej.

W ostatni piątek strażackie samochody pędziły na sygnale do dwóch pożarów, w Skierniewicach i Makowie.

- Wystarczy jeden rzucony bezmyślnie papieros, i przy takim wysuszeniu traw i leśnej ściółki mamy pewny pożar – przestrzega strażak, apelując o rozwagę i dużą ostrożność, szczególnie podczas trwających obecnie prac polowych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Seria pożarów Premier reaguje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skierniewice.naszemiasto.pl Nasze Miasto