Skierniewiccy judocy po raz kolejny wrócili do domu z workiem medali

Dwudziestka skierniewickich „Tygrysów” wróciła z łódzkiego turnieju z pięcioma złotymi medalami, sześcioma srebrnymi i trzema brązowymi. Drugi ze skierniewickich klubów startujący w turnieju zdobył jedenaście medali.

"Wojownik" na drugim miejscu w kwalifikacji generalnej

Skierniewicki MMKS "Wojownik" zdobył w Łodzi w sumie 11 krążków. Z pierwszą lokatą zakończyli turniej Zuzanna Gródecka, Kaja Kaźmierczak, Karolina Lentner i Nadia Soroka. Srebrny medal zdobyli Nikola Malesa i Joanna Żałoba, natomiast trzecie miejsce zajęli Antonina Markowska, Aleksandra Miłosz, Matylda Markowska, Jacek Dworczyński i Jakub Brudka.

Łącznie zawodniczki i zawodnicy skierniewickiego "Wojownika" zdobyli osiem złotych medali, sześć srebrnych oraz dziewięć brązowych. Do tego dwoje zajęło czwarte miejsca, pięcioro piąte, a siedmioro szóste miejsce, co dało MMKS "Wojownik" dało drugie miejsce w kwalifikacji drużynowej.

Wrócili do domu z czternastoma medalami

Złoto zdobyli Stanisław Kałucki, Gabriel Młynarski, Aleksander Bańburski, Szymon Krzemiński oraz Jerzy Strożek. Drugie miejsce wywalczyli Filip Reczulski, Kazimierz Kaszkur, Alicja Wójcicka, Aleksander Farat, Michał Kowalczyk i Lena Czerwińska. Na trzecim miejscu turniej zakończyli Antoni Łysak, Jakub Godlewski oraz Antoni Klepaczka.

Tuż za podium na 4 miejscu uplasował się Wojciech Reszka a na punktowanych 5 i 7 miejscach znaleźli się Antoni Milczarek i Szymon Krakowiak. Odrobine mniej szczęścia mieli Adam Pawlak, Mikołaj Goździk i Aleksander Miksa, którzy pokazali wolę walki, jednak odpadli w eliminacjach.

- Cała edycja Ligi szkolnej składała się w dwóch turniejów, w których wzięliśmy udział, jednak w pierwszym ze znacznie mniejszą liczba zawodników z powodu „plagi” chorób, która wtedy dopadła nasze Tygrysy. Pomimo tego udało nam się w klasyfikacji generalnej zająć trzecie miejsce i gdyby nie techniczny „pech” startowy z pierwszego turnieju to byłaby szansa powalczenia nawet i o pierwsze miejsce. Wierzymy, że Tygrysy pokażą jeszcze pazur niejeden raz w turniejach z tego cyklu – mówi trener Paweł Mróz z Akademii Sztuk Walki „Tiger”.