Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sinice w skierniewickim zalewie

Roman Bednarek
Sinice w skierniewickim zalewie pojawiły się w wyniku upałów – tak tłumaczy obecność glonów Tomasz Przybysz, prezes pływalni Nawa, zarządzający również zbiornikiem na rzece Łupi.
Sinice w skierniewickim zalewie pojawiły się w wyniku upałów – tak tłumaczy obecność glonów Tomasz Przybysz, prezes pływalni Nawa, zarządzający również zbiornikiem na rzece Łupi. Archiwum
Sinice w skierniewickim zalewie pojawiły się w wyniku upałów – tak tłumaczy obecność glonów Tomasz Przybysz, prezes pływalni Nawa, zarządzający również zbiornikiem na rzece Łupi.

Sinice w skierniewickim zalewie pojawiły się w wyniku upałów – tak tłumaczy obecność glonów Tomasz Przybysz, prezes pływalni Nawa, zarządzający również zbiornikiem na rzece Łupi.

Mieszkaniec Skierniewic był zdegustowany tym, co zobaczył w skierniewickim zalewie, gdy wybrał się tam w ostatni weekend, aby odpocząć i powędkować po tygodniu pracy.

– To, co zobaczyłem, przerosło moje wyobrażenie – mówi mężczyzna. – Może ktoś z lokalnych władz wreszcie zastanowi się, czy chcemy mieć zalew, gdzie można pospacerować i łapać ryby, czy też ścieki.

To, co tak zaskoczyło skierniewiczanina, to spieniony kożuch, pływający po powierzchni zbiornika.

– To sinice, które zawsze pojawiają się w taką pogodę i jest to problem każdego zbiornika tego typu – tłumaczy Tomasz Przybysz. – Owszem, można użyć środków chemicznych, które rozwiążą problem, trzeba jednak pamiętać, że będą one działać także na inne organizmy żywe i mogą szkodzić rybom.

Ponadto, jak szacuje prezes, aby wytępić sinice w skierniewickim zalewie, rocznie trzeba wydać ok. 60 tys. zł.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skierniewice.naszemiasto.pl Nasze Miasto