Skierniewiccy policjanci zatrzymali wielokrotnego oszusta, a dalej w związku z tym, że był poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania, przewieźli go do zakładu karnego.
W listopadzie 2014 roku policjanci ze Skierniewic przyjęli zawiadomienie od przedstawiciela jednej ze skierniewickich firm budowlanych o przywłaszczeniu rusztowań wartych 12 tys. złotych. Firma wypożyczyła je w czerwcu tego roku 30-letniemu mężczyźnie z Podkarpacia, który potrzebował ich do wykonywania usług budowlanych. Jednak niedługi czas później mężczyzna zniknął i nie oddał pożyczonego mienia. Policjanci po przyjęciu zawiadomienia o przestępstwie, zaraz po rozpoczęciu pracy nad sprawą ustalili, że 30-latek jest poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania za szereg różnych oszustw i do ustalenia miejsca pobytu przez kilka jednostek w kraju.
Policjanci wpadli na trop mężczyzny w grudniu 2014 roku, kiedy ustalili, że założył on na terenie sochaczewskim firmę budowlaną. W wyniku pracy kryminalnych ustalili jego obecne miejsce przebywania w Sochaczewie i zaskoczyli 30-latka wczesnym rankiem 22 grudnia 2014 roku, zatrzymując go i doprowadzając do skierniewickiej komendy. Tego samego dnia mężczyzna usłyszał zarzuty przywłaszczenia rzeczy powierzonej na przechowanie. Dalej został przewieziony do zakładu karnego. Rusztowania wróciły w prawowite ręce.
st. sierż. Justyna Florczak-Mikina, rzecznik skierniewickiej policji
Giganci zatruwają świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?