Przystanek Mokra dla pociągów Intercity

Od 1 września do 15 października pociągi ze Skierniewic do Warszawy będą jeździć według zmienionego rozkładu jazdy. Według rzecznika PKP Intercity, ze względu na przebudowę torowiska, czas podróży wynosić będzie około dwóch godzin.
- Musimy dostosować trasy swoich pociągów do intensywnych prac modernizacyjnych prowadzonych przez PKP PLK. Prosimy pasażerów, aby w dniach poprzedzających remonty oraz w czasie ich trwania szczególnie uważnie śledzili i sprawdzali rozkład jazdy - apeluje Małgorzata Sitkowska, rzecznik prasowy PKP Intercity.

Dojazdy, choć kłopotliwe, będą jednak mniej uciążliwe niż można było się spodziewać. Po wielu miesiącach negocjacji i rozmów, władze Skierniewic dogadały się z Intercity w sprawie przystanku kolejowego w Mokrej pod Skierniewicami. Przygotowano porozumienie, na mocy którego od 1 września w Mokrej będzie się zatrzymywało 16 pociągów dalekobieżnych, korzystających z objazdu do Warszawy trasą Łowicz-Sochaczew i tym samym omijających dworzec PKP w Skierniewicach.

Kolejarze mocno się przed tym wzbraniali argumentując, że peron w Mokrej jest za krótki.
- Jeżeli zmieści się 6 czy 7 wagonów, to nie widzę problemu. Jeżeli się tyle nie zmieści, to przecież na dworcach można informować, że dla podróżnych wysiadających w Skierniewicach są na przykład trzy pierwsze wagony.... Z każdej sytuacji można jakoś wybrnąć - argumentował prezydent Leszek Trębski.
W myśl uzgodnionego porozumienia, miasto na swój koszt przygotuje obok przystanku co najmniej 70 miejsc parkingowych. Ponadto MZK dokona korekty rozkładów jazdy autobusów komunikacji zastępczej z dojazdem do przystanku PKP Mokra.

- Rozmowy trwały kilka miesięcy. Tym bardziej jestem wdzięczny władzom PKP za przychylność w naszej sprawie i udaną współpracę, zwieńczoną wspólnym sukcesem - cieszy się prezydent Skierniewic.

Prezydent Trębski wyjaśnia:

Codziennie kilka tysięcy mieszkańców Skierniewic dojeżdża do Łodzi i Warszawy. Od czasu rozpoczęcia modernizacji linii kolejowej podróżni zwracali się do mnie o pomoc i wsparcie w kwestii niedostatecznej liczby połączeń kolejowych. Nie mogłem na te sygnały pozostać obojętny. Podjąłem starania, by na przystanku w Mokrej koło Skierniewic zatrzymywały się pociągi dalekobieżne, jadące do Warszawy i z powrotem objazdem przez Łowicz i Sochaczew.

Najważniejsza korzyść z uruchomienia tego przystanku jest taka, że dajemy naszym mieszkańcom możliwość dotarcia do Łodzi i Warszawy nie tylko ze stacji Skierniewice, ale od 1 września również ze stacji Mokra. I co ważne, mówimy tu o pociągach dodatkowych, czyli takich, które nie zatrzymują się w Skierniewicach.
Dla dojeżdżających każde dodatkowe połączenie, by szybciej dotrzeć do domu, czy do pracy - to skarb.