Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Obrzędy wczesnosłowiańskie związane z wiosną - wykład w Muzeum Historycznym Skierniewic

Łukasz Saptura
Łukasz Saptura
W czwartek (31 marca) w Muzeum Historycznym Skierniewic dr Anna Traut – Seliga mówiła o starosłowiańskich obrzędach związanych z początkiem wiosny. Jak powiedział nam przed rozpoczęciem wykładu Słowianie bardzo uroczyście witali tę porę roku. Był to niezmiernie ważny czas w roku, kiedy to nasi przodkowie obrzędami, zabawą i ucztą rozpoczynali nowy sezon będący czasem nadziej na przyszłość i zadowolenia, że udało się przeżyć ciężką zimę.

Był to okres radości i powrotu słońca. Wiosna była czasem zasiewów i organizacji pracy na roli oraz ogrodzie na nadchodzące miesiące. Dlatego duże znaczenie miały obrzędy, pozwalające na właściwe rozpoczęcie działań zmierzających do zapewnienia obfitości i bezpieczeństwa.

- Słowianie uważali, że jak spędzą wiosnę, tak będą jeść jesienią. Dlatego było dużo pracy, ale to była praca radosna, ponieważ rozpoczynała się w oczekiwaniu na jak najlepsze plony. Dokonywano bardzo wielu obrzędów, które obfite plony miały zapewnić. Często wiązały się z roślinami, które rosły w tym czasie, jak na przykład młode pokrzywy, które koniecznie trzeba było jeść i koniecznie trzeba było karmić nimi drób – mówi Anna Traut – Seliga.

Wśród obrzędów starosłowiańskich związanych z powitaniem wiosny bez wątpienia najbardziej znanych jest zwyczaj topienia Marzanny. Słowianie na początku symboliczną kukłę podpalano, a następnie wrzucano do wody. Wierzono, że połączenie dwóch żywiołów: ognia i wody jako dwóch przeciwieństw jest święte.

- Spalenie Marzanny było pierwszym krokiem. Później następowały obrzędy i zwyczaje związane z młodymi roślinami. Dużą rolę odgrywały młode małe gałęzie młodej brzozy, które były elementem bardzo wielu zwyczajów oraz pojawiały się w wystroju wczesnowiosennych chałup. Miały chronić przed złem. Zapewniały również dobrobyt, ściągały dobro i wykorzystywano je także do flirtowania i szukania przyszłego narzeczonego lub przyszłej narzeczonej – mówi Anna Traut – Seliga.

Innym zwyczajem współczesnym związanym z nadejście wiosny, kultywowanym jeszcze kilkanaście lat temu, zwłaszcza w szkoła, było przebieranie się.

- To echa dawnych tradycji obrzędowych, które miały na celu odpędzenie złych sił oraz przyciągnięcie tego co dobre – wyjaśnia Traut - Seliga.

Na koniec naszej rozmowy wykładowczyni powiedziała mi, że Słowianie wychodzili z założenia, że w momencie nadejścia wiosny należy świętować, ponieważ jeżeli nie będą intensywnie świętować, to wiosna nie przyjdzie.

Czwartkowy wykład był pierwszym z cyklu o obrzędach słowiańskich związanych z porami roku.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skierniewice.naszemiasto.pl Nasze Miasto