"Mały Książę" - premiera teatralna Centrum Kultury i Sztuki w Skierniewicach

Mały Książę wyrusza w kosmiczną podróż, której celem jest dojrzeć oraz nauczyć się prawdziwie kochać. Na skierniewicką scenę przeniósł tekst i wyreżyserował Piotr Stawski, który w rozmowie ze mną wyjaśnił, dlaczego sięgnął właśnie po „Małego Księcia”:

-Po pierwsze dlatego, że jest to lektura szkolna. Po drugie jest to tekst uniwersalny. Ale najważniejsza jest treść, która niesie się z tego tekstu, bardzo teatralnego. Teatralna jest także jego forma. Można tworzyć wiele ciekawych światów., dzięki czemu praca nad tym tekstem jest ciekawa pod względem teatralnym, ale także duchowym co sprawia, że te tematy możemy przepracowywać przez siebie.

Dzięki temu, że tekst ma bardzo teatralny charakter łatwo było, wybrać z niego konkretne sytuacje sceniczne go przenieść na deski. Jednak, dla ułatwienia odbioru dla młodszego widza, został dokonany jeden zabieg. Akcja dzieje się chronologicznie w odróżnieniu od książki, w której jest wiele retrospekcji. Piotr Stawski pytany, czy nie obawia się, że zmiany i powszechna znajomość „Małego Księcia” nie wzbudza w grupie obaw nad oceną ich interpretacji, odpowiada:

-Mam zespół złożony z wyjątkowych ludzi, ponieważ łączymy teatr zawodowy z teatrem amatorskim. Pracują z nami dzieci, które uczęszczają na zajęcia aktorskie w Centrum Kultury i Sztuki w Skierniewicach. Dzieci są też odtwórcami głównych ról. Dorosłe role grają aktorzy zawodowi i ta atmosfera jest nieprawdopodobna. To co się dzieje na scenie, jak mówimy w teatrze, jest bardzo organiczne. To znaczy, że ze sceny, dzięki temu, że Małego Księcia grają dzieci, płynie autentyczność, a autentyczność zawsze się obroni. Po drugiej najgorzej jest wziąć znany wszystkim materiał i zrobić go tak, żeby wszystkim się podobało, bo to nie wyjdzie. Każdy tekst trzeba przefiltrować przez siebie i spróbować odnaleźć się w tym. Jeżeli ma się coś do powiedzenia w życiu, to da się każdą rzecz zinterpretować ciekawie.

Spektakl „Mały Książę” zostanie pokazany na nowej sali koncertowej Centrum Kultury i Sztuki w Skierniewicach. Daje ona duże możliwości nie tylko techniczne, ale także scenograficzne, co widać w skierniewickiej adaptacji utworu Antoine de Saint-Exuper'ego. Dopełniają ją wizualizacje Macieja Wściubiaka i muzyka Pawła Kryczka.
Na scenie zaś zobaczyć będzie można Jacka Bibika, Marię Augustyniak, Bartłomieja Kraszewskiego, Michała Bibika, Aleksandrę Smolarek, Kaję Kościelną, Katarzynę Janiszewską, Maurycego Łuczko oraz Szymona Kołodzieja.